Ja siałem poznaniakiem, poszło 90kg/ha i 3-4 dni po siewie przyszła ogromna ulewa, tak zamurowało mi ją że jedynie 80a nadaje się do koszenia a reszta to chyba pójdzie pod talerzówkę ...

Co ciekawego zauważyłem - pod drzewami powschodziła ładnie a na otwartej przestrzeni miejscami masakra... Dobra na pioch.