przez Jerry28 » Cz, 15 sierpnia 2013, 06:46
RSM 32 - 33l plus Agrosłoma - 5l.
Opryskiwacz mam drugi sezon, na razie ciężko powiedzieć o nim cos więcej. Do tej pory nie było żadnych poważnych awarii poza dwoma przeciekami z winy niedbale założonej uszczelki raczej przez producenta osprzętu firmę ARAG aniżeli przez producenta opryskiwacza. Wyznacznikiem zakupu była cena 55 tys. zł brutto za opryskiwacz 2000l z belką 15m hydrauliczną, rozwadniaczem i komputerem Bravo 180. Na mój areał w zupełności wystarczy.