Atilla

Atilla


Śr, 9 stycznia 2019, 11:19
3388
Avatar użytkownika
nieklan
 
Posty: 0
Obrazki: 236
Dołączył(a): Wt, 16 października 2012, 20:17

Opis obrazka

Źle nie jest ale szału też nie ma
Po prawej po cultusie

Komentarz przez zuras » Śr, 9 stycznia 2019, 11:26

Które lepsze do uprawy zastepujac pług, atilla czy cultus ?
zuras
Zaczynający przygodę
 
Posty: 87
Obrazki: 58
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:11

Komentarz przez LowRider » Śr, 9 stycznia 2019, 12:00

atilla to zerwać na zimę pod uprawy jare, a tak to cultus bo lepiej miesza
LowRider
Zaczynający przygodę
 
Posty: 77
Obrazki: 4
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 19:31

Komentarz przez nieklan » Śr, 9 stycznia 2019, 13:16

Jeżeli robić na zimę to jeszcze się nada ta atilla ale jeśli pod siew to słabo zageszcza glebę i raczej za bardzo rozpyla.
Avatar użytkownika
nieklan
 
Posty: 0
Obrazki: 236
Dołączył(a): Wt, 16 października 2012, 20:17

Komentarz przez ajgor94 » Śr, 9 stycznia 2019, 16:57

Jak Massey ?
ajgor94
 
Posty: 0
Obrazki: 20
Dołączył(a): Pn, 4 grudnia 2017, 12:41
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Komentarz przez nieklan » Śr, 9 stycznia 2019, 20:22

No jesteśmy na etapie rozpoznawania się ale jeszcze chwilę zejdzie zanim wszystko ogarnę.
Avatar użytkownika
nieklan
 
Posty: 0
Obrazki: 236
Dołączył(a): Wt, 16 października 2012, 20:17

Komentarz przez ajgor94 » Śr, 9 stycznia 2019, 21:13

Szkoda że opony 710... u nas to samo w Magnumie i to jest jego bolączka
ajgor94
 
Posty: 0
Obrazki: 20
Dołączył(a): Pn, 4 grudnia 2017, 12:41
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Komentarz przez brzozak2 » Śr, 9 stycznia 2019, 22:31

Każdy po zakupie żałuje 710tek ;) , by jeden z drugim przed zakupem się zastanowili. Mnie się decydenta nie udało przekonać :lol: .
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez lukaczmarek » Cz, 10 stycznia 2019, 08:31

A co nie tak z nimi?
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez robercik » Cz, 10 stycznia 2019, 09:20

Jeżeli w ciagniku 100 konnym mam 540, a 650 w 140 KM to jak Wy chcecie mieć uciąg na 710 w takich lokomotywach? Jeśli ro ma iść w polu to oprócz obciążników w koła to prosi się o bliźniaki przynajmniej z tyłu
Avatar użytkownika
robercik
Zaczynający przygodę
 
Posty: 43
Obrazki: 153
Dołączył(a): Cz, 29 listopada 2012, 21:53

Komentarz przez ajgor94 » Cz, 10 stycznia 2019, 10:12

Ja chciałem 900 ale Case zasłaniał się homologacją... a bliźniaki u mnie nie wchodzą w grę bo nigdzie nie przejade. Jedyne co zrobiłem to go dociążyłem i jakoś idzie z Focusem
ajgor94
 
Posty: 0
Obrazki: 20
Dołączył(a): Pn, 4 grudnia 2017, 12:41
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Komentarz przez brzozak2 » Cz, 10 stycznia 2019, 10:38

robercik napisał(a):Jeżeli w ciagniku 100 konnym mam 540, a 650 w 140 KM to jak Wy chcecie mieć uciąg na 710 w takich lokomotywach? Jeśli ro ma iść w polu to oprócz obciążników w koła to prosi się o bliźniaki przynajmniej z tyłu

Ale w małych ciągnikach masz niskie koła, a tu średnica jest dużo większa i to robi większą robotę od szerokości nawet.
900 to taki kompromis między uciągiem, ugniataniem, a upierdliwością, ale potrafią przenieść dużo dużo więcej momentu od 710 na wskutek raz większej szerokości, a dwa większej nośności, czyli przy tym samym obciążeniu możemy zejść z ciśnieniem w oponie i powierzchnia styku dzięki temu się robi dużo większa. Minusem jest praca w mokrych warunkach, podkreślam mokrych, nie wilgotnych, ale generalnie wszyscy staramy się unikać takich warunków i po to ma być duży i wydajny sprzęt żeby się zmieścić w oknach.
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez Wemberr2 » Cz, 10 stycznia 2019, 22:41

Nie wiem co miał na myśli pomysłodawca tej maszyny :eh: Ani to głębosz ani to kultywator ani to pług. Do mieszania nie ma lepszej maszyny od kultywatora 3-4 belkowego, a do drenażu głębosz, który nie miesza i dobrze zagęszcza.
Avatar użytkownika
Wemberr2
Zaczynający przygodę
 
Posty: 11
Obrazki: 0
Dołączył(a): Śr, 10 czerwca 2015, 15:11

Komentarz przez Eks » Cz, 10 stycznia 2019, 23:13

@Wemberr2 Otwórz w bani se przestrzeń, nie istnieje tylko orka, czy mieszanie kultywatorem, niektórzy wykonują orkę na 60cm przecież, ona się do normalnej nie zalicza :mrgreen: I nie myśl szufladkowo jak system nakazał
Eks
 
Posty: 0
Dołączył(a): Pt, 19 października 2018, 19:54
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez pioter » Pt, 11 stycznia 2019, 07:04

@eks napisz coś rzeczowego czy tylko będziesz piane bił???
18 południk.
pioter
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 240
Obrazki: 539
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 17:21

Komentarz przez Wemberr2 » Pt, 11 stycznia 2019, 07:49

@Eks no widzę po wypowiedzi, że Ty za to w ”bani” jak to ładnie określiłeś, masz sporo przestrzeni. Wyobrażam sobie że nie istnieje tylko orka ani mieszanie kultywatorem, bo mamy jeszcze strip till. W Attili jest akurat też mieszanie, ale przy okazji głęboszujemy. Dla mnie duże ryzyko wyrzucenia martwicy na zewnątrz oraz beznadziejne dociśnięcie gleby dyskwalifikuje tę maszynę. Do mieszania też średnio bo podziałka zębów prawie 43 cm. Mam nadzieję, że tym razem uda Ci się odpisać bez obrażania. Pozdrawiam :)
Ostatnio edytowany przez Wemberr2 w Pt, 11 stycznia 2019, 07:51; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
Wemberr2
Zaczynający przygodę
 
Posty: 11
Obrazki: 0
Dołączył(a): Śr, 10 czerwca 2015, 15:11

Komentarz przez brzozak2 » Pt, 11 stycznia 2019, 09:23

Moim zdaniem też ta maszyna nie ma większego uzasadnienia, tak jak napisał Wemberr w zasadzie do niczego się nie nadaje, bo nic dobrze nie robi od początku do końca.
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez Eks » Pt, 11 stycznia 2019, 12:19

Jakoś widać, że tych maszyn przybywa a nie ubywa, u was może się nie sprawdza u innych może sprawdza. Na lżejszych stanowiskach ta maszyna wystarczająco dobrze wymiesza i może zerwać podeszwę za jednym przejazdem, szukajmy ekonomicznego punktu a nie kilku przejazdów i nadmiernego ubijania.. Owszem zwykły głębosz do zrywania jest lepszy, ale jest tylko to jednej funkcji, po za tym taki zabieg robi się co jakiś czas, więc czemu nie połączyć przejazdy jak kogoś stać na zakup tego ciężkiego złoma?

@Wemberr2 Przecież widać po większości Twoich wypowiedzi, że żyjesz w swoim świecie, sory no ;)
Eks
 
Posty: 0
Dołączył(a): Pt, 19 października 2018, 19:54
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez nhcr » Pt, 11 stycznia 2019, 16:47

To że przybywa nieznaczy że są takie super. W okolicy gościu kupił stroma terralanda po to aby zaorać za nim :)
Avatar użytkownika
nhcr
Zaczynający przygodę
 
Posty: 50
Obrazki: 39
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 11:26
Lokalizacja: Drobin

Komentarz przez Eks » Pt, 11 stycznia 2019, 18:02

A no widzisz taka kuriozalna sytuacja, że przed pługiem trzeba głęboszować
Eks
 
Posty: 0
Dołączył(a): Pt, 19 października 2018, 19:54
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez Krzysztof_Kłosek » Pt, 11 stycznia 2019, 18:37

U mnie w okolicy też jest trochę Attil, ale 95% posiadaczy to rasowi oracze. :D

EDIT: @Eks, Ja głęboszowałem przed gruberowaniem na zimę pod buraki. Taka optymalizacja - 100% pewności, że spulchnione na 35 cm, a nie jakieś tam skrobanie i Januszowe mierzenie głębokości. :D A praktyka pokazuje, że na dobrej III klasie przy spulchnieniu przedzimowym na głębokość 10-12 cm można uzyskać 70 t/ha. ;)
Ostatnio edytowany przez Gość w Pt, 11 stycznia 2019, 18:44; edytowany 1 raz
Krzysztof_Kłosek
 

Komentarz przez Eks » Pt, 11 stycznia 2019, 19:01

@Krzysztof_Kłosek Jak nie będzie zajeżdżona gleba kołami to wystarczy przegarnąć z wierzchu i będzie rosło, przecież w top agrar robili testy wieloletnie i przy 15cm gruberem wyszło najoptymalniej plon/koszty na przestrzeni lat a ostatnio czytałem, że przy orce zimowej wskazane zostawienie resztek na wierzchu, jeszcze było zaznaczone jako ważne... Paradoks oraczy
Przy burakach głębosz i dużo materii organicznej zrobi robotę, u mnie było 90t/ha
Eks
 
Posty: 0
Dołączył(a): Pt, 19 października 2018, 19:54
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez Arek » Pt, 11 stycznia 2019, 21:14

To nie top agrar robił takie doświadczenia tylko amazone, top agrar tylko to opublikował.
Arek
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 228
Obrazki: 224
Dołączył(a): Pt, 22 czerwca 2012, 21:45
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez bobek » So, 12 stycznia 2019, 03:30

Na tego typu maszyny jest moda. :) zresztą jak na wiele rzeczy w rolnictwie. :P
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Komentarz przez pioter » So, 12 stycznia 2019, 07:50

@bobek też mi się tak wydaje, taka Atilla to kawał maszyny, wiec sąsiad będzie patrzył z zazdrością, a robote musi robić dobrą, bo to kawał maszyny ;)
18 południk.
pioter
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 240
Obrazki: 539
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 17:21

Komentarz przez brzozak2 » So, 12 stycznia 2019, 12:04

Wole speca za 1/3 ceny, czy tam za połowę i lepszą robote zrobi.
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez Eks » So, 12 stycznia 2019, 12:45

@brzozak2 A agromasz apr warty uwagi? Zęby horscha bodajże
Eks
 
Posty: 0
Dołączył(a): Pt, 19 października 2018, 19:54
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez gonzo » So, 12 stycznia 2019, 13:52

Z moich skromnych doświadczeń uprawowych wynika że moda na pługi dłutowe duża ale to maszyna na gleby jakich u nas mało.
Agromasz produkuje maszyny na lekkie gleby(choćby rozwiązania w pługu który posiadam czy dobór wałów do maszyn jaki oferują) z kontaktu jaki próbowałem podejmować wynika że nie bardzo są zainteresowani rozwojem swoich produktów w kierunku gleb bardziej problematycznych. Nikt nie potrafił mi powiedzieć jaką siłę wyzwolenia działania zabezpieczenia posiada APR oraz jaki skok ma ząb po napotkaniu przeszkody. Co mi w nim nie pasuje, redlica mocowana na jedną śrubę oraz może się mylę nie widzę dodatkowego zabezpieczenia kołkowego.
To ja uczę się od was, proszę więc o patrzenie przez pryzmat nauki na moje wypowiedzi.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jestem Polakiem i piszę po polsku.
Avatar użytkownika
gonzo
Administrator
 
Posty: 1089
Obrazki: 249
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 11:13
Lokalizacja: powiat Brodnica

Komentarz przez brzozak2 » So, 12 stycznia 2019, 14:16

To co gonzo pisze, brak podanej siły wyzwolenia sprężyny w moim przypadku dyskwalifikuje zakup. Spec HD ma 550 kg, czyli to samo co lemken karat, którego posiadamy niby i na podstawie tej wiedzy go kupiłem. W karacie oczywiście te kg jakby mocniejsze ;) , ale nie jest źle, tym bardziej, że pod warzywa obligatoryjnie będę jechał głęboszem zaraz po zbiorze przedplonu.

Unia HD ma zdaje się 750 kg.
brzozak2
Zasłużony dla forum
 
Posty: 551
Obrazki: 24
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 20:55

Komentarz przez Eks » So, 12 stycznia 2019, 17:24

O siłę wyzwolenia raczej bym się nie martwił bo tam jest na resorach, zawsze można dołożyć. A reszta...
Jaki najlepszy uniwersalny pojedynczy wał do takiej maszyny? Na podorywkę i głębokie mieszanie? No i jaka waga całego zestawu razem z odpowiednim wałem :think:
Eks
 
Posty: 0
Dołączył(a): Pt, 19 października 2018, 19:54
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez rolnikzpolski » N, 13 stycznia 2019, 16:55

Wemberr2 napisał(a):Nie wiem co miał na myśli pomysłodawca tej maszyny :eh: Ani to głębosz ani to kultywator ani to pług. Do mieszania nie ma lepszej maszyny od kultywatora 3-4 belkowego, a do drenażu głębosz, który nie miesza i dobrze zagęszcza.

kilka uwag jako użytkownik
-w wielu przypadkach mieszanie tej maszyny jest wystarczające, szczególnie jak dajesz talerzówkę na pierwszą uprawę następnie pług dłutowy a po tym zestaw upr siewny ;)
- do drenarzu możesz odkręcić boczne skrzydełka, podnieść wał, odkręcić łamacz brył i masz znacząco obniżone mieszanie, nie jest to to damo co w głeboszu z łapą prostą, ale za to lżej idzie :P
- jest opcja założenia szerokisz skrzydełem i wtedy dość fajnie miesza przy pracach do 25-30cm
- skrzydełka są regulowane pod względem głebokości więc mieszanie można też dostosować do potreb
- martwicy nie wyciąga, chyba że ktoś spierniczy ustawienie
-efekt mieszania w dużej mierze robi wał kolczatkowy
-do głębokiego spulchniania jest to dla mnie idealna maszyna, szczególnie jak muszę uprawiać przy rowach gdzie z górek spływa woda to świetnie się sprawdza
rolnikzpolski
 

Powrót do Agregaty uprawowe