Uprawa pod buraki

przez **Pawel11441** » N, 9 kwietnia 2017, 12:11

Atlas? Masz w nim gęsiostópki?

przez **manir45** » N, 9 kwietnia 2017, 12:16

Co tu rosło? Jakieś zabiegi były wykonywane przed atlasem? Będzie jeszcze uprawiane czy tylko jeden przejazd i siew?

przez **John175** » N, 9 kwietnia 2017, 12:34

Za duży skos, pole niewyrównane, sucha Ziemia nagarnięta za kołami - tu idealnych wschodów nie będzie

o tym, że za twardo już nie wspomnę.

przez **lukasz3432** » N, 9 kwietnia 2017, 13:24

Zaczyna się przedstawienie

przez **sebau1212** » N, 9 kwietnia 2017, 14:50

Wygląda jakby Gorczyca była tutaj, co do uprawy to słaby efekt :think:

przez **1piotr1** » N, 9 kwietnia 2017, 15:15

nie dziwie się że ci buraki po 50 ton plonują w takie coś siać :crazy:

przez **lukaczmarek** » N, 9 kwietnia 2017, 17:19

I jak w to starą gamą zasiac?łańcuchy bo cały czas spadały :thumbdown:

przez **bobek** » N, 9 kwietnia 2017, 18:03

Lipa...

przez **brzozak2** » N, 9 kwietnia 2017, 18:08

Hej tak myślałem, że będzie śmiesznie dlatego zacznę od końca.

Nie mam starej gamy, mamy stare Rau, ale od czego mają łańcuchy spadać?

piotr1 chyba dawno ze mną o burakach nie rozmawiałeś, bo za ostatnie 3 lat zawsze średnia powyżej 70, a dobre pola ponad 90 mieliśmy plony

. Jeszcze kilka tysięcy ton wapna, parę lat i wszystkie nasze pola będą dobre

. Wiem, że Twoje małorolne podejście do rolnictwa nie jest w stanie zaakceptować siewu w burdel, ale cóż takie rzeczy się wyprawia i to na całym świecie :mrgreen:

.

Tak tu była gorczyca, pole kuzyna. Zaorane po żniwach i posiana w orkę gorczyca, niestety z tego powodu zostały duże koleiny po ciągniku i siewniku. Z drogi pole ładnie wyglądało bez uprawy i miały być doświadczenie w siewie w poplon, ale coś Tempo ma słabe tempo i zdecydowaliśmy, że nie będziemy dłużej czekać.

Atlas są w nim gęsiostopy. Jakie będą wschody się okaże, o plon się nie martwię bo to super ziemia. Mogę wrzucać co jakiś czas wrzucać efekty, bo wydaje mi się, że takie niestandardowe podejście do tematu może być interesujące dla innych. Normalnie robionych pól po gruberze nie wrzucam, bo tam nic ciekawego nie będzie, urosną buraki i tyle, nie ma się czym podniecać.
Obrazek

Uprawiłem dwa razy, takim sposobem, że nie pamiętam jak się fachowo nazywa, ale ojciec jak byłem mały mnie tego nauczył i czasem się jeszcze przydaje

.
W każdym razie przy jednych uwrociach się robi 2 razy uprawę i pod 2 innymi kątami.

przez **Krzysztof_Kłosek** » N, 9 kwietnia 2017, 18:47

U mnie tak to wygląda. Siane 30 marca, już zaczynają kiełkować.

http://abload.de/img/wp_005866eysa8.jpg

Faktycznie w starej Gamie od czasu do czasu łańcuchy spadały.

przez **brzozak2** » N, 9 kwietnia 2017, 18:56

Czym to było spowodowane.

przez **deer** » N, 9 kwietnia 2017, 18:59

U nas to się nazywało uprawa w eSy

.

przez **bobek** » N, 9 kwietnia 2017, 19:02

@brzozak2 słoma wpada w zębatki łańcucha.

przez **rolnikzpolski** » N, 9 kwietnia 2017, 19:07

na chacie pisałeś że jeszcze niedawno miałeś te 50t

jak tu była gorczyca po orce to ja bym z przodu załadował sam wałek strunowy żeby gorczycę skruszyć i ogień z siewem 8-)

przez **tomasz086** » N, 9 kwietnia 2017, 19:10

brzozak2 przeca to orane było i dodatkowo gorczyca ryła glebę, to czym tu się podniecać? :mrgreen:

Faktem jest, że jako nieliczny na forum łamiesz stereotypy i oby tak dalej :thumbup:

przez **lukaczmarek** » N, 9 kwietnia 2017, 19:12

brzozak2 napisał(a):Czym to było spowodowane.

W starej gamie (bynajmniej u mnie) łańcuch który napędza każdą sekcję wysiewająca jest na zębatce blisko ziemi, i wystarczy ze na ziemi kawałek obornika został czy słomy jak łańcuch złapał i podeszło pod zębatkę to odrazu zrzucało łańcuch. dlatego gamą sie sieje w 2 osoby, jedna jedzie a druga chodzi za siewnikiem i patrzy czy wszystko jest ok, w coś takiego to zapomnieć żeby wogóle zasiać.

przez **brzozak2** » N, 9 kwietnia 2017, 19:23

@rolnikzpolski mówiłem o wtopie na dzierzawie, która jest z resztą w galerii.

Edit

Dokładnie to: gallery/image_page.php?album_id=143&image_id=16820

przez **brzozak2** » N, 9 kwietnia 2017, 19:28

deer napisał(a):U nas to się nazywało uprawa w eSy .

U nas z roga w róg, z tym że zmodyfikowałam i jeszcze w środku podwójnie to zrobiłem.

przez **John175** » N, 9 kwietnia 2017, 21:35

Mozna by pisac, krytykowac, ale w jednej sentencji: w PGRach tez tak robili-ale ich juz NIE MA, a ci "malorolni" prywatni prosperuja do dzisiaj...

przez **brzozak2** » N, 9 kwietnia 2017, 23:03

Lukaczmarek to rau pomimo, że leciwe i już też ma swoje dolegliwości takich akcji nie robiło, a w większy burdel już sialem.

przez **michugd1** » Pn, 10 kwietnia 2017, 01:42

@ John
Istnieć istnieją tylko własność sie zmieniła .

przez **kamyk** » Śr, 12 kwietnia 2017, 08:21

brzozak2 napisał(a):
deer napisał(a):U nas to się nazywało uprawa w eSy .

U nas z roga w róg, z tym że zmodyfikowałam i jeszcze w środku podwójnie to zrobiłem.

\
A u nas w zakosy.

przez **Piotrek789** » Cz, 13 kwietnia 2017, 18:59

Jak dla mnie wygląda extra :thumbup:

Wrzucaj co jakiś czas zdjęcia jak wyglądają wschody

przez **brzozak2** » Pt, 14 kwietnia 2017, 11:50

Kuzyn mówi, że najlepiej mu się siało na tym polu

.

przez **statek** » Pt, 14 kwietnia 2017, 15:22

u nas mowi sie "w krąg"

a poza tym super uprawione, widać jakość gleby, jej strukture.

przez **brzozak2** » Wt, 20 czerwca 2017, 19:16

http://s2.ifotos.pl/img/IMG201706_aqqwahn.jpg
tak to wygląda dzisiaj, jakoś wcześniej mi nie poszło, żeby wstawić fotę. Wschody były ładne, pogoda też nie przeszkadzała. Nie u wszystkich sąsiadów jednak to tak wygląda, a bardzo ładnie orali na zimę

.

przez **Krzysztof_Kłosek** » Wt, 20 czerwca 2017, 20:48

U mnie takie same.

przez **John175** » So, 9 grudnia 2017, 00:01

Akurat mądra bezorka nie przeszkodzi w burakach (ani innych uprawach).
Pochwal się ile uzbierałeś z tego "burdelu"

przez **brzozak2** » So, 9 grudnia 2017, 12:58

Nie wiem, pryzma wykopana lezy, ale wydaje mi sie, ze 70 nie przekroczy. Na lzjeszej ziemi duzo wieksze buraki urosly, na tym polu nie bardzo.

Strona WWW · przez **silva** » So, 9 grudnia 2017, 12:59

Tak myslalem

przez **John175** » So, 9 grudnia 2017, 13:07

Smiałeś się z "małorolnego podejścia" ale u mnie średnia 95t

przez **Guzik** » So, 9 grudnia 2017, 14:52

Przy jakiej polaryzacji ?

przez **bobek** » So, 9 grudnia 2017, 15:55

Ilość ton cukru z hektara się liczy.

przez **brzozak2** » So, 9 grudnia 2017, 16:03

Nie wiem jaka polaryzacja, bo czekaja na odbior, ktory mial byc wczoraj. W tym roku buraki w okolicy lepsze na przepuszczalnych glebach, odwrotnie niz zazwyczaj, ale co sie dziwic jak suma opadow wyniosla 1300 mm :crazy:

.
Dobrze, ze nie plywaja jak ziemniaki.

przez **John175** » So, 9 grudnia 2017, 16:32

Polaryzacja 16,6
No na lżejszych i w tym roku narosło buraków.

przez **Guzik** » So, 9 grudnia 2017, 19:47

@brzozak Dzisiaj mi buraki zabrali fakt u mnie na piachu burak :thumbup:

na glinach marchewka a nie burak :shock:

przez **Krzysztof_Kłosek** » So, 9 grudnia 2017, 20:00

Ja mam buraki o zróżnicowanej wielkości - są wielkie i są małe na pryzmie. Można powiedzieć, że średnie, ale zapowiada się całkiem wysoki plon - po niedzieli mam mieć odbiór i będzie wiadomo co i jak.

przez **Guzik** » Wt, 12 grudnia 2017, 19:58

@John Buraki gdzie odstawiasz ?

przez **John175** » Wt, 12 grudnia 2017, 20:35

Do Malborka

przez **Krzysztof_Kłosek** » Wt, 12 grudnia 2017, 20:35

Do Malborka na pewno.

przez **brzozak2** » N, 31 grudnia 2017, 17:29

65 t/ha i 16,5% polaryzacji. Coz ostatnie lata byly lepsze, ale dla nas tragedii tez nie ma.

przez **John175** » N, 31 grudnia 2017, 18:14

Na granicy zysku, przy większym areale coś zostanie

przez **bobek** » N, 31 grudnia 2017, 18:27

To za drogo produkujecie. :mrgreen:

przez **brzozak2** » N, 31 grudnia 2017, 18:49

65 t na granicy zysku?
To ja zostane przy nieprofesjonalnej uprawie :mrgreen:

.

przez **John175** » N, 31 grudnia 2017, 19:03

W buraku nie opłaca się robić "w burdel" bo wysokie są koszty stałe które każdy musi ponieść tak samo, bez różnicy czy robi po "małorolnemu" czy w "burdel": kombajn + odwóz 950zł/ha, środki i nasiona 2700zł/ha, kompl. obsługa 230zł/ha, = 3800zł/ha
Co z tego, że zaoszczędziłeś na nie oraniu 300zł/ha jak straciłes 15-20t/ha, nawet po 100zł to już 1500-2000zł...

przez **brzozak2** » N, 31 grudnia 2017, 19:09

Przeciez to pole jest po orce, a na drugim nieoranym byl lepszy plon :lol:

.
W poprzednich latach na dobrej ziemi bylo 90, na slabszej 70, a nie oram juz od dawna 100% arealu.

Chcesz to oraj, ja nie zmieniam technologii.

Uprawa pod buraki

Uprawa pod buraki

Opis obrazka