Claas Arion 410 + Unia Rex 1215

przez **kris19911** » Śr, 1 maja 2019, 20:23

Ile kosztował pryskacz? Jakie ma wyposażenie i ile waży pusty?

przez **gonzo** » Śr, 1 maja 2019, 20:37

Jak się sprawuje, dużo spierdzielili na montażu ? Konstruktorów też mają niezłych kombinatorów...

przez **Szuma** » Śr, 1 maja 2019, 20:41

Dzięki temu że inżynierowie w Pilmecie nazwali też opryskiwacz przyczepiany Rex udało mi się taki kiedyś kupić w dobrych pieniądzach u lokalnego dealera. Nie widziałem w okolicy u mnie innego Rex'a.

przez **danield28** » Śr, 1 maja 2019, 21:19

Co do wyposażenia to zbiornik 1200 L i belka 15 m. Nie posiada nawigacji, myjki ciśnieniowej i znacznika pianowego reszta jest co była możliwa do wzięcia.

Odebrałem go wczoraj, dzisiaj prawie cały dzień go ogarniałem i się uczyłem obsługi. Należało oczywiście dokręcić co niektóre przewody. Problemem było też zaczepienie go gdyż trochę za dużo dospawali stali i trochę haczą haki od ciągnika bo są na kategorii III ale jakoś dało radę może to też wina szybkosprzęgu.

Na razie mam dwa poważne problemy. Pierwszy to nie mogłem rozpracować dzisiaj rozwadniacza, wszystko w nim działa oprócz tego, że nie zasysał z niego cieczy nie mam pojęcia jak to zrobić. Druga sprawa to komputer nie szczytuje prędkości z gniazda ISO ciągnika i nie mogę przez to pryskać na trybie AUTO.

przez **piston15** » Śr, 1 maja 2019, 21:29

To serwis nie przyjechał go uruchomić? U kogo kupowałeś?

przez **Szuma** » Śr, 1 maja 2019, 21:32

A pod rozwadniaczem niema zworu? i jeszcze musisz na głównym ustawianiu ustawić "mieszanie lub rozwadnianie" i zawór pod rozwadniaczem przekrecic. na głównym masz 3 pozycje praca, płukanie, rozwadnianie.

przez **gonzo** » Śr, 1 maja 2019, 21:39

Ten opryskiwacz sprawi Ci jeszcze niejedną niespodziankę... U mnie dali za krótkie węże z rozwadniacza do zbiornika głównego co powoduje, że żeby działał inżektor rozwadniacza, musi być w głównym chociaż 7-10% objętości, spróbuj czy działa zasysając ze zbiornika do płukania. Widać otwarty zawór rozwadniacza więc to nie to. Uważaj na rozwadniacz, wali po twarzy, nie ma regulacji ciśnienia ani zaworu bezpieczeństwa, dysze dolne najlepiej wywal wtedy układ ma lżej i lepiej wypłukuje formulacje WP i WG. Masz jakieś sprężyny przy układzie rozkładania rozwadniacza, czy musisz go dźwigać jak ja ?

przez **Krzysztof_Kłosek** » Śr, 1 maja 2019, 21:58

Dlaczego zawieszany? :eh:

przez **Senator** » Śr, 1 maja 2019, 22:53

Gratulacje :thumbup:

przez **forterraturbo106** » Śr, 1 maja 2019, 23:01

@gonzo - ogólnie jesteś zadowolony z Europy?
Ja długo stałem przed wyborem i do końca miał być Pilmet Plus ale zdecydowałem się na Agrio Alke, bo bałem się niedociągnięć, a być może niesłusznie.

przez **piston15** » Śr, 1 maja 2019, 23:44

@gonzo, lakier Ci już odchodzi ?
Moim zdaniem bury w porównaniu do pilmeta wypada o niebo lepiej i gdy przyjdzie czas na zmianę opryskiwacza to będzie bury

przez **Chomik** » Cz, 2 maja 2019, 06:19

Jesteś zadowolony z ciągnika? Dużo h już zrobione ? Jakieś mankamenty ?

piston15 napisał(a):@gonzo, lakier Ci już odchodzi ?
Moim zdaniem bury w porównaniu do pilmeta wypada o niebo lepiej i gdy przyjdzie czas na zmianę opryskiwacza to będzie bury

Orientowałeś się ile taki burek?

przez **danield28** » Cz, 2 maja 2019, 07:47

Krzysztof_Kłosek napisał(a):Dlaczego zawieszany?

Wygodnie sterować na polu oczywiście każdy co ma ciągany napisze, że to kwestia wprawy owszem zgadzam się tym. Głównym czynnikiem była cena bo jak liczyłem opryskiwacz ciągany to chciałbym aby miał skrętny dyszel półautomatyczny a taki w Pilmecie robią od 2 tys litrów no i cena z takim wyposażeniem jak mam tego Rex'a to ponad 130 tys netto.

Chomik napisał(a):Jesteś zadowolony z ciągnika? Dużo h już zrobione ? Jakieś mankamenty ?

Co do ciągnika to w sumie ok, ale na razie ma niewiele przepracowane bo coś ponad 100 godzin. Po zakupie rozsiewacza i tego opryskiwacza będzie miał trochę więcej pracy. Z awarii to przy przeglądzie na 100 mth okazało się, że cieknie przednia zwolnica wymieniona na gwarancji na nową. Minus tego ciągnika to brak amortyzacji kabiny (brak takiego możliwości w tym modelu), no i amortyzacji przedniej osi.

przez **danield28** » Cz, 2 maja 2019, 07:47

gonzo napisał(a):Ten opryskiwacz sprawi Ci jeszcze niejedną niespodziankę... U mnie dali za krótkie węże z rozwadniacza do zbiornika głównego co powoduje, że żeby działał inżektor rozwadniacza, musi być w głównym chociaż 7-10% objętości, spróbuj czy działa zasysając ze zbiornika do płukania. Widać otwarty zawór rozwadniacza więc to nie to. Uważaj na rozwadniacz, wali po twarzy, nie ma regulacji ciśnienia ani zaworu bezpieczeństwa, dysze dolne najlepiej wywal wtedy układ ma lżej i lepiej wypłukuje formulacje WP i WG. Masz jakieś sprężyny przy układzie rozkładania rozwadniacza, czy musisz go dźwigać jak ja ?

System zasysania ze zbiornika do mycia działa bez problemów. Niestety rozwadniacz trzeba dźwigać bo ta sprężynka nie daje rady.

Zawory są dwa. Pierwszy, główny ma cztery pozycje. Oprysk, płukanie, napełnianie i czwarta pozycja czyszczenie filtra. Drugi ma natomiast dwie pozycje, pierwszy kierunek idzie na oprysk czyli w kierunku elektrozaworów drugi kierunek na zasilanie rozwadniacza lub płuczki zbiornika głównego. Więc aby pracował rozwadnia trzeba pierwszy zawór ustawić na oprysk drugie na zasilanie rozwadniacza. Po takim ustawieniu działają dysze i system mycia butelek ale jakakolwiek pozycja zaworu pod rozwadniaczem nie zasysa z niego cieczy a nawet przy takim ustawieniu jak na zdjęciu i pracy pompy na pełnej mocy rozwadniacz sam się wypełnia tak jakby nie miał siły tłoczyć cieczy do góry.

przez **deer** » Cz, 2 maja 2019, 09:03

Gratulacje :thumbup:

.

przez **kokoman0** » Cz, 2 maja 2019, 10:17

Gratuluję

przez **mirek767** » Cz, 2 maja 2019, 10:39

Gratuluję

ile mniej więcej taki ?

przez **Arek** » Cz, 2 maja 2019, 11:33

danield28 napisał(a):
gonzo napisał(a):Zawory są dwa. Pierwszy, główny ma cztery pozycje. Oprysk, płukanie, napełnianie i czwarta pozycja czyszczenie filtra. Drugi ma natomiast dwie pozycje, pierwszy kierunek idzie na oprysk czyli w kierunku elektrozaworów drugi kierunek na zasilanie rozwadniacza lub płuczki zbiornika głównego. Więc aby pracował rozwadnia trzeba pierwszy zawór ustawić na oprysk drugie na zasilanie rozwadniacza. Po takim ustawieniu działają dysze i system mycia butelek ale jakakolwiek pozycja zaworu pod rozwadniaczem nie zasysa z niego cieczy a nawet przy takim ustawieniu jak na zdjęciu i pracy pompy na pełnej mocy rozwadniacz sam się wypełnia tak jakby nie miał siły tłoczyć cieczy do góry.

Spróbuj przełączyć pierwszy zawór na napełnianie. Wtedy powinien zasysać z rozwadniacza i na dysze i płuczkę butelek powinna lecieć czysta woda.

przez **karols21** » Cz, 2 maja 2019, 12:02

Gratulacje :thumbup:

Ile ha będzie pryskał ?

przez **danield28** » Cz, 2 maja 2019, 20:32

Arek napisał(a):Spróbuj przełączyć pierwszy zawór na napełnianie. Wtedy powinien zasysać z rozwadniacza i na dysze i płuczkę butelek powinna lecieć czysta woda.

Niestety to nic nie da gdyż wąż odprowadzający z rozwadniacza idzie bezpośrednio do zbiornika opryskiwacza.

Cena to 70 tys netto, do pracy na 20 ha.

przez **gonzo** » Cz, 2 maja 2019, 22:53

Przełączenie na napełnianie u mnie służy do zasysania wody złączem camlock więc bez zdjęcia pokrywy ustawienie w tej pozycji spowoduje zniszczenie pompy.
Żeby działał rozwadniacz zawór główny musi być albo w pozycji praca(zasysa ze zbiornika głównego) albo płukanie (zasysa ze zbiornika czystej wody).
To co napisałeś o braku zasysania wskazuje na potrzebę regulacji ciśnień lub zbyt niski poziom cieczy w zbiorniku głównym. Albo łapie powietrze albo nie ma na tyle dużego przepływu cieczy przez inżektor pod rozwadniaczem, który wyzwolił by zasysanie cieczy z rozwadniacza.

piston15 napisał(a):@gonzo, lakier Ci już odchodzi ?
Moim zdaniem bury w porównaniu do pilmeta wypada o niebo lepiej i gdy przyjdzie czas na zmianę opryskiwacza to będzie bury

Kiedyś to bury słabo malował, widać mocno się poprawili :thumbup:

U mnie jeszcze farba nie odpada, choć boleję nad tym że paprzą tymi ekologicznymi proszkowymi zamiast dać podkład i jakaś porządną toksyczną farbę. :mrgreen:

przez **Eks** » So, 4 maja 2019, 12:13

Gratulację :thumbup:

wiesz może ile dopłaty do nawigacji w tym modelu?

przez **danield28** » So, 4 maja 2019, 12:34

Niecałe 21 tys netto

przez **kris19911** » So, 4 maja 2019, 12:46

A masz w nim obieg cieczy?
To zagramaniczne opryskiwacze nie mają wcale drogiej nawigacji.

przez **danield28** » So, 4 maja 2019, 18:10

W tych modelach to jeszcze nie dostępne dopiero chyba od modelu Europa jest możliwość. Nawigacja jest Mueller Elektronik w tej cenie antena, monitor chyba Truck Giude II no i co też podnosi cenę to dodatkowy sterownik SECTION-control BOX.

Rozwadniacz udało mnie się naprawić. Okazało się, że problemem był zawór kulowy 1" gdyż wypadł plastikowy uszczelniacz kuli w zaworze i nie było odpowiedniego ciśnienia.

przez **gonzo** » So, 4 maja 2019, 18:27

Zawór pod rozwadniaczem, czy ten który kieruje ciesz w kierunku rozwadniacza ? To mnie podobnie chyba wyszła nawigacja już na Touch800 i wszystko jest w jednym module.

przez **danield28** » N, 5 maja 2019, 06:47

gonzo napisał(a):Zawór pod rozwadniaczem, czy ten który kieruje ciesz w kierunku rozwadniacza ? To mnie podobnie chyba wyszła nawigacja już na Touch800 i wszystko jest w jednym module.

Ten który kieruje ciecz do rozwadniacza.

przez **Arek** » N, 5 maja 2019, 08:47

danield28 napisał(a):W tych modelach to jeszcze nie dostępne dopiero chyba od modelu Europa jest możliwość. Nawigacja jest Mueller Elektronik w tej cenie antena, monitor chyba Truck Giude II no i co też podnosi cenę to dodatkowy sterownik SECTION-control BOX.

Rozwadniacz udało mnie się naprawić. Okazało się, że problemem był zawór kulowy 1" gdyż wypadł plastikowy uszczelniacz kuli w zaworze i nie było odpowiedniego ciśnienia.

W Rexie isobus chyba niedostępny więc nie tak łatwo o nawigacje.

Claas Arion 410 + Unia Rex 1215

Claas Arion 410 + Unia Rex 1215

Opis obrazka