przez forterraturbo106 » N, 6 grudnia 2015, 18:47
Felgi pękają jak ktoś napisał od luźnych śrub .U nas co roku dociągane i od 2002 i 3 tyś mth co rok dociągane i wszystko się trzyma . Wozi półzawieszany uprawowo -siewny , wirnika -hermesa , czasem z poznaniakiem 410 lub gaspardo dorada sp4 , no i pług 4x40 i się trzyma póki co .
Wentylator to podnosisz dach i jak ma luz to trzeba go po prostu stabilniej ustawić , dokręcić , podeprzeć .
U mnie simeringi lały ale przednie na gwarancji dwa poszły i teraz spokój .Ogólnie mając ciągnik z najgorszego dla zetora okresu to nie narzekam , a robione było wentylator
owe simeringi , teraz trzeba klimę przeczyścić i nabić oraz hamulce podciagnać , prawdopodobnie czeka wymiana sprzęgła .Oprócz tego to ciężko chodząca wajcha od biegów sie urwała, pospawana , a metalowa płyta wywalona i biegi chodzą jak w aucie , urwała sie taśma od półbiegów - koszt 100 zł ,wymiana 1000, w 2005 roku to było , ogólnie przerobione gniazda hydrauliki + ociekacze , pompa paliwowa do ogarnięcia , bo się poci i któraś rurka od wtryskiwacz ,albo coś innego się poci , bo koło pierwszego jest ciagle mokro ,najpoważniejsza awaria to przeciety uszczelniacz tulei , któy był źle zamontowany i wciśnięty prawdopodobnie na chama ,ale slinik w środku zdrowy .
Awarii ogólnie mało , tylko po 13 altach kilka rzeczy trzeba po prostu poprawić .Następny ciagnik również zetor i seria też pewnie na F. Ogólnie za tą kase nie jest zły ciągnik , jest fajny i mało awaryjny .