dales prawie 190 kg N i plon mizerny, cos jest nie tak. ja zmniejszylem N o 40 kg, a plon nic sie nie zmniejszyl, w tym roku pojdzie kolejne 40 kg mniej.
zarowno KK jak i fosforan amonu wychodzi mi duzo taniej w przeliczeniu na czysty makroskladnik niz nawozy NPK.
aplikacja drozsza, ale za to moge sobie wybrac dogodny termin. stosuje nie tylko na buraki, ale i na marchew gdzie do przechowywania (podobno) wazne jest by K nie bylo w formie chlorkowej. wysialem prawie 2 miesiac przed siewem, mam nadziej ze chlorki sie wyplukaja, a fosforan amonu i cenny w nim azot zastosuje pod agregat, tj jakos mam nadzieje w przyszlym tygodniu

.
ojciec kupil jakis zamokniety nawoz za dobra kase duzo N do tego troche PK i S, tez pojdzie pod buraki, bo musze go wysiac rozrzutnikiem do wapna

.
KK stosuje pierwszy raz, do tej pory stosowalem glownie sol potasowa. w tamtym roku po namowie @deera zaaplikowalem 1/3 dawki K poglownie w celu zmniejszenia ryzyka zbytniego zasolenia gleby i przyznam sie, ze chyba sie oplaca. wschodzy byly wzorowe i mlode siewki cierpialy mniej niz w poprzednich latach, odznaczyly sie wiekszym wigorem w poczatkowej fazie wzrostu. byc moze to tylko przypadek, ale nie stac mnie by ryzykowac

.
w tym roku robie 3 ha burakow bezorkowo i tam PK zastosowalem juz jesienia, przed agregatem. zobaczymy co ten rok przyniesie.
ogolnie w naszym gospodarstwie ostatnio mocno zmieniamy technologie i co roku probuje sie nowych metod.