Niezła ekipa Czemu C-328 sprzedajesz? Jak tam Case się sprawuje? Dużo nabiłeś już godzin?

Dzięki. Ciapka sprzedaje bo nic nim się nie robi i miejsce w garażu zajmuje niepotrzebnie aby. Case chodzi bdb, awarii brak a godzin ok.440 jest. A Twój jak?

No u mnie też Case chodzi bez awaryjnie ma chyba 480 godzin. Ostatnio dodałem mu trochę powera zwiększając dawkę paliwa, teraz to dopiero szatan

Dużo kosztowała taka przyjemność? Jakieś pomiary przed i po miałeś robione? Powietrze też dodane na zaworach? Mojemu mocy nie brakuje, no chyba ze czasem w dolnych partiach, ale na to raczej taki chwyt by nie pomógł, juz urok tego silnika 3.2l jak ze spalaniem w Twoim w różnych pracach? Ja bym zamiast obu ursusów widział taka60jak Twoja lub farmalla 65a, tylko ciekawe jak te3cyl tam się spisują...

Przyjemność kosztowała mnie 2 godz. roboty, tylko zwiększyłem mu dawkę paliwa na pompie. Przy robocie w ładowaczu pali ok. 4l/h, przy orce ok. 10l/h, w prasie ok. 7l/h. Jx chyba już nie produkują, ostatnio oglądałem farmalle to fajne ciągniczki. A u ciebie jak tam ze spalaniem?

Czyli sam zwiększyłeś? Miałeś od kogoś wskazówki jakieś? Ładowacz 4-5l/h, orka do 8 z reguły, prasa podobnie. U mnie chyba w Agromaszu najwięcej pali, tam koło 10 będzie. Fiskarsem orzesz?
Jak byłem po żniwach po filtr do hydrauliki to jeszcze chyba 2 JX stały, farmalle wszystkie już, 65A właśnie też, ale spieszyło mi się i tylko rzuciłem na niego okiem. Ogólnie rzecz biorąc to poza wyglądem i w tym przypadku silnikiem to nic nie zmienione chyba jest.

Tak sam zwiększałem, wzorowałem się tematem o zwiększaniu mocy w jx60 na af. Ładne spalanie Ci w orce wychodzi. Na jakim biegu orzesz i ile zaorzesz w godz? Ja jak narazie orze fiskarsami.
W farmallach jeszcze zmienili wnetrze kabiny, dali siedzenie pasażera dźwignie od hydrauliki przenieśli na błotnik.

Orkę wykonuje na II zakresie i bieg w zależności od warunków i głębokości 2 lub 3, z reguły 1600-1700obr/min. Wydajności rewelacyjnej nie osiągnę bo mam stosunkowo krótkie pola więc nieco na nawroty mi schodzi, a pług deko szerzej jak ciągnik zabiera. Fiskars idzie lekko, mój 4 skib na coś koło 40cm nie czuł, ale Kv to już marzenie po prostu Jak przed kupnem mówiłem że biorę Case JX/NH TD to każdy w głowę się pukał co ja robię bo to takie paliwożerne ciagniki, a jednak z kim bym nie rozmawiał i z czym nie porównywał to jakoś poniżej mojego nikt nie schodzi, no ale fakt że mam lekką nogę
Akurat dobrze że te dźwignie poprawili, bo tak jak u nas to mało wygodne jest, w prasie często mylę dźwignie, już dobre parę razy zamiast podnieść podbieracz to haki w klapie popuściłem i guzik z dobrej beli było :/

No ja orzę zazwyczaj na 1 III zakresu a jak lżejsza ziemia to na 4 II zakresu, u mnie fiskars zabiera do wewnętrznej strony koła. Ze spalania też jestem zadowolony kształtuje się na przyzwoitym poziomie. No dźwignie schrzanili ostro przy prasie nie za wygonie się ich urzywa.