Po tylu latach mogę powiedzieć ze popierdulka a nie ciągnik. Miał wymieniony synchronizator czeka go wymianę sprzęgła które kupiłem już jakiś czas temu, wymienię jak już całkowicie stanie bo regulacji na lince już brakło. Do codziennych obowiązków przy hodowli bydła jak najbardziej może być. Jak widać daje radę nawet w tym wycinaku w sumie to nie ma wyjścia, na tyle ma 600kg obciążnik.
Co do skrętu to Ceres ma ograniczniki wkręcone na MAX wiec jest dużo bardziej skrętny.
Elios a 3600 to te same ciągniki z innymi silnikami.
Co do wycinaka, ciężki
do przecinania balotow
do wycinania pryzmy kukurydzy o wysokości 150cm może być. Nie wiem jak wycinał by kiszonkę z traw z pryzmy bo nie mam ale podejrzewam ze MF a raczej ladowacz by nie dał radę chyba ze to ja w innym świetle widzę. Wycinak już prawie rok u mnie. Czy ktoś może mi powiedzieć czy te noże się w jakiś sposób ostrzy ? Bo już nie są takie ostre po kilku set balotach.