2 razy talerzówka i raz brony. Nic nadzwyczajnego, mogłoby być jak w tamtym roku, tylko był problem z zamknięciem rowka po przejeździe siewnika i ziarno miejscami było cały czas odkryte i po prostu kukurydza nie urosła w tych miejscach. Także w tym roku dzięki temu a'la mulczykowi powinno być lepiej.