Odnośnie tych list, to są tam podmioty które od 20 lat ściągają z Ukrainy zboża, rzepak, olej, także takie podmioty stawiać obok "sezonowców" trochę nieuczciwie.
Swoją drogą byłem jakiś czas temu w Arłamowie i z 20 kilometrów od granicy PL-UA wydupiony kompleks silosów Wipaszu, nie wiem ile ale kilkanaście tysięcy ton wydaje się realne
