problem jest taki że pracuje tym człowiek!!! pierwsze 20 razy będzie pamiętał aby opuścić na daną wysokość a 21 opuści za nisko i rozwali osłonę. Dodatkowo w momencie gdy masz podniesioną osłonę o 1/3 wysokości ograniczone jest "dojście" do platformy co wymusza na operatorze który operuje załadunkiem dodatkowej uwagi oraz potrzebuje więcej czasu na załadunek (z powodu podniesionej osłony). Nie szukam dziury z całym tylko przedstawiam co mi się w tej osłonie (z linku) nie podoba. Jakbym to zaprojektował? Nie projektowałbym, skopiował bym rozwiązania dostępne już na rynku.
1. dodatkowy siłownik w połowie osłony składający ją na pół
2. element odchodzi pod kątem od maszyny a jak wiadomo jak coś jest pod kątem to wysokość w pionie się zmniejsza (nie nadaje się do ciągników z ładowaczem)
3. Osłona podzielona na 2 części jedna blokuje dolny ładunek, druga górny ładunek
4. osłona na wahadle w przypadku gdy operator ruszy osłona się złoży i nie ulegnie awarii, podniesiona blokuje się w jarzmie
Takie szybkie przykłady jakie przewinęły się przez gospodarstwo gdzie pracuje