Kuhn i gorczyca

Kuhn i gorczyca


Wt, 1 października 2019, 17:36
2529
Avatar użytkownika
Szuma
 
Posty: 0
Obrazki: 166
Dołączył(a): Pn, 22 września 2014, 17:43
Lokalizacja: Małoszyce

Opis obrazka

Jakoś daję radę :D

Komentarz przez Avendrion » Wt, 1 października 2019, 20:29

Ale lustra :o jestem zdumiony ze poszlo to od tak zaorac :thumbup:
Avatar użytkownika
Avendrion
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 282
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 13:53

Komentarz przez lukaczmarek » Wt, 1 października 2019, 20:44

Ja gorczyce zawsze na raz orze i czasem tylko czubki wystają
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez Pawel11441 » Wt, 1 października 2019, 20:45

Widzę, że są jeszcze osoby na tym świecie oprócz mojego taty, którzy używają przedpłużków :lol:
Ziemia bez ludzi dziczeje.
Avatar użytkownika
Pawel11441
Zaczynający przygodę
 
Posty: 56
Obrazki: 161
Dołączył(a): Pn, 11 czerwca 2012, 20:13

Komentarz przez kris19911 » Wt, 1 października 2019, 21:12

Ja się wyleczyłem z takiej orki na raz.... jesienią 2018 zaorałem tak wszystkie poplony i wiosną jak robiłem redliny i szedł spulchniacz to musiałem nie raz czyścić łapy z łodyg gorczycy, męka nie robota, nic się nie rozłożyło.
kris19911
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 138
Obrazki: 284
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 23:53
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Małopolskie

Komentarz przez bobytempelton » Wt, 1 października 2019, 22:06

Jak jedno rzepaczysko miałem zostawione zniszczone bylo raz po zniwach i urosla taka kapusta na 20cm to tym polskim pługiem całe rośliny na polu były.... zjechałem i niszczyłem .... pług róznica ogromna.... :thumbup:
bobytempelton
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 107
Obrazki: 63
Dołączył(a): Pt, 6 grudnia 2013, 17:52
Lokalizacja: Swiętokrzyskie Opatów

Komentarz przez Szuma » Śr, 2 października 2019, 18:37

coś tam padało przed orką ale w takiej gorczycy to nawet nie doleciało do ziemi tylko zatrzymało się na roślinach. nie było jakoś bardzo sucho i dałoby się siać w to. Ja byłem przekonany, że to się da tak zaorać na raz ;) nawet raz się nic nie przypchało.
Avatar użytkownika
Szuma
 
Posty: 0
Obrazki: 166
Dołączył(a): Pn, 22 września 2014, 17:43
Lokalizacja: Małoszyce

Komentarz przez lukaczmarek » Śr, 2 października 2019, 18:59

kris19911 napisał(a):Ja się wyleczyłem z takiej orki na raz.... jesienią 2018 zaorałem tak wszystkie poplony i wiosną jak robiłem redliny i szedł spulchniacz to musiałem nie raz czyścić łapy z łodyg gorczycy, męka nie robota, nic się nie rozłożyło.


To znaczy za siales albo orales w złym czasie.
Tu na zdjęciu też jest już za późno na orke. Gorczyca nie powinna zakwitnac. Ja sieje ostatni tydzień sierpnia i nie ma szans żeby zakwitla a wyrasta czasem na półtora metra i potem na wiosnę aby pył z niej zostaje
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez Szuma » Śr, 2 października 2019, 19:03

jeszcze nie zakwitła w pełni, rosła tyle ile agencja przewiduje ;) w zeszlym roku miala juz łuszczyny.
Avatar użytkownika
Szuma
 
Posty: 0
Obrazki: 166
Dołączył(a): Pn, 22 września 2014, 17:43
Lokalizacja: Małoszyce

Komentarz przez loxq1 » Śr, 2 października 2019, 19:43

Moja miała już po około 4-5 łuszczyn.
Ale u mnie zrobił się z ziemi popiół.
Posiałem w to pszenicę ciekawe czy coś z tego będzie.
loxq1
 
Posty: 0
Obrazki: 51
Dołączył(a): Śr, 25 grudnia 2013, 15:34
Lokalizacja: Lubelskie

Komentarz przez TheBociek1996 » Śr, 2 października 2019, 19:48

W tamtym roku orałem taką już z łuszczynami i akpil km180 nie dawał rady. W kwitnącej takiej jak na zdjęciu na ma problemu
Avatar użytkownika
TheBociek1996
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 156
Dołączył(a): So, 24 listopada 2012, 19:47
Lokalizacja: Zachodnia małopolska, Okolice Oświęcimia

Powrót do Pozostałe gatunki