rafal napisał(a):Oczywiscie wszystko zaprawiam co roku lub kwalfikat idzie, tu siew ualugowy z pszenica jego, myslisz ze bedzie jakas roznica? Bo ja nie sadze.
tomekbp napisał(a):Siew na partyzanta, a skąd wiesz że 450szt?
lukaczmarek napisał(a):rafal napisał(a):Oczywiscie wszystko zaprawiam co roku lub kwalfikat idzie, tu siew ualugowy z pszenica jego, myslisz ze bedzie jakas roznica? Bo ja nie sadze.
A potem będzie płacz że panie jakaś czarna ta pszenica i śmierdzi ale ja nie wiem co to.
Arek napisał(a):Zamiast robić wyliczenia nie lepiej policzyć obsadę jaka w rzeczywistości wyszła?
Bez zaprawiania to u nas chyba tylko "ekologiczni" sieją.
rafal napisał(a):Arek napisał(a):Zamiast robić wyliczenia nie lepiej policzyć obsadę jaka w rzeczywistości wyszła?
Bez zaprawiania to u nas chyba tylko "ekologiczni" sieją.
Ale po co sa wyliczenia, po co ważenie mtz, robiona próba kiełkowania? chyba nie po to by liczyć na polu roślinkiTej pszenicy sianej na "partyzanta" jest az 60 arów wiec nie ma sensu sie zabardzo spuszczac. Dodam, ze pod korzen poszło na te 60 arow 600kg superfosfatu i 200 soli:)