Bizon Z056

Bizon Z056


Śr, 24 lipca 2019, 12:16
4051
Avatar użytkownika
mirek767
Nowicjusz
 
Posty: 4
Obrazki: 271
Dołączył(a): Cz, 16 sierpnia 2012, 20:20
Lokalizacja: BMN

Opis obrazka

Żniwa :)

Komentarz przez Piotrek25 » Śr, 24 lipca 2019, 13:30

U mnie od niedzieli kropi deszcz. ;)
Avatar użytkownika
Piotrek25
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 44
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 09:14
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Komentarz przez damian020298 » Śr, 24 lipca 2019, 13:44

Warto kupić takiego Bizona do siebie na te 10-20 ha zboża?
Avatar użytkownika
damian020298
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 16
Dołączył(a): Pn, 30 czerwca 2014, 19:40
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez lukaczmarek » Śr, 24 lipca 2019, 13:46

damian020298 napisał(a):Warto kupić takiego Bizona do siebie na te 10-20 ha zboża?


Tylko po mocnym upadku na głowę.
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez bartek.27 » Śr, 24 lipca 2019, 14:56

Zgadzam sie z Łukaszem :thumbup:
bartek.27
 
Posty: 0
Obrazki: 98
Dołączył(a): N, 30 września 2018, 19:37
Lokalizacja: WZU

Komentarz przez grigorij » Śr, 24 lipca 2019, 15:50

damian020298 napisał(a):Warto kupić takiego Bizona do siebie na te 10-20 ha zboża?

Myślę, że tak. Ale bardziej bym się zastanowił nad NH serii 15*0, dużo części pasuje od Bizona. Można też np. 8030, ale to już droższa półka.
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez NumiFarmer » Śr, 24 lipca 2019, 16:02

To w takim razie co kupić na taki areał do 40tys?
Avatar użytkownika
NumiFarmer
Zaczynający przygodę
 
Posty: 20
Obrazki: 38
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 19:35
Lokalizacja: Podlasie - Kolno

Komentarz przez Piotrek25 » Śr, 24 lipca 2019, 16:12

Przecież taniej wynająć usługę na taki areał.
Avatar użytkownika
Piotrek25
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 44
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 09:14
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Komentarz przez Skrok » Śr, 24 lipca 2019, 16:57

Piotrek25 napisał(a):Przecież taniej wynająć usługę na taki areał.


Po co swoje maszyny trzymać jak można wynająć i stać z założonymi rękami a potem narzekanie jak to sie nie opłaca :D
Skrok
Nowicjusz
 
Posty: 8
Obrazki: 61
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:34

Komentarz przez pawel92 » Śr, 24 lipca 2019, 17:02

Za 40tys nic bym nie kupował tylko usługę za te pieniądze masz z 10 12 lat spokój licząc 300zl/ha do tego koszty remontu też pewnie któryś tysiąc się uzbiera. Dla mnie nie ma to sensu tym bardziej...
pawel92
Nowicjusz
 
Posty: 1
Obrazki: 63
Dołączył(a): Śr, 1 stycznia 2014, 22:18
Lokalizacja: Namysłów

Komentarz przez grigorij » Śr, 24 lipca 2019, 17:06

NumiFarmer napisał(a):To w takim razie co kupić na taki areał do 40tys?


Bizon, NH wyżej wspomniane, Claas Mercator, Fortschritt, to tak z grubsza, poszukać to i jakaś okazja się trafi ;)

Piotrek25, i oddaj 7 tys co roku.
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez Piotrek25 » Śr, 24 lipca 2019, 17:30

Od tych 7tys odlicz paliwo, części i swój czas to ile ci zostaje?
Avatar użytkownika
Piotrek25
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 44
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 09:14
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Komentarz przez lukaczmarek » Śr, 24 lipca 2019, 17:48

Ktoś tu chyba nie umie liczyć.

10-20ha, przyjmijmy 15 ha i usługę po 320 zł/ha daje to rocznie 4800 zł.
Paliwo to jakieś 15l/ha co daje 75 zł plus do tego oleje cześć serwis itp to załóżmy kolejne 75 zł/ha, no i operator 30 zł na godzinę (a przez godzinę ha nie zetnie) co łącznie daje koszty własne na poziomie 200 zł ha.
czyli różnica w cenie jest 120 zł miedzy własna pracą a usługą co przy areale 15 ha daje 1800 zł.

Więc stary bizon czy inny kombajn za 40 tyś, zakładając że się nie spali po drodze, będzie się spłacał 22 lata. Więc teraz można sobie zadać pytanie czy opłaca się na taki areał kupować starego trupa.
Oczywiście pomijam fakt że żniwa będą trwały kilka dni zamiast kilku godzin, no i fakt że maszyna powinna się zwrócić maksymalnie w ciągu 5-7 lat żeby był ekonomiczny sens jej posiadania
Ostatnio edytowany przez lukaczmarek w Śr, 24 lipca 2019, 17:49; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez rafi1999 » Śr, 24 lipca 2019, 18:03

Ładna siatka z Tamy ;)
Avatar użytkownika
rafi1999
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 355
Dołączył(a): N, 9 czerwca 2013, 13:23
Lokalizacja: łódzkie

Komentarz przez Mathieu92 » Śr, 24 lipca 2019, 18:58

Wszystko ładnie jest w teorii. Zobrazuje to na ubiegłorocznym przykładzie. Kosi mi kolega, zostało 1,5ha które nie zdążył w danym dniu wykosic ze względu na awarie której nie dało się zlikwidować na polu. Po naprawie w następnym dniu nie kwapi się przyjechać ponieważ ma usługę bliżej, nagła burza, deszcz zmywa parametry i pszenica która wcześniej szła po 750zl sprzedaje po 705zl. Kolega kosi za stawkę 370zl z ha. Alternatywy dla niego w mojej okolicy raczej marne...
Dlatego co roku powtarzam sobie że to chyba ten ostatni rok brania usługi...
Mathieu92
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 37
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 23:21
Lokalizacja: Lubelskie. Gm. Konopnica

Komentarz przez bobek » Śr, 24 lipca 2019, 19:09

Pytanie czy dla 500 zł warto kupować kombajn. :)

Własny kombajn ulegnie awarii i też możesz stać pare dni.
Ostatnio edytowany przez bobek w Śr, 24 lipca 2019, 19:10; edytowany 1 raz
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Komentarz przez lukaczmarek » Śr, 24 lipca 2019, 19:10

Mathieu92 A jak masz swój kombajn to się nie popsuje i nie może w międzyczasie przyjść burza?
Ostatnio edytowany przez lukaczmarek w Śr, 24 lipca 2019, 19:13; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez NumiFarmer » Śr, 24 lipca 2019, 19:11

Ogólnie ja też jestem zwolennikiem wynajmu/usługi niż kupowanie swojego sprzętu, ale akurat jeśli chodzi o kombajn to w mojej okolicy nie ma zbyt wielu firm/rolników wykonujących usługi, a pogoda bywa różna. Sami kiedyś mieliśmy po 5-10 ha zboża i nikt nie myślał o zakupie kombajnu, ale niejednokrotnie był problem żeby skosić to w odpowiednim terminie, bo każdy najpierw chce u siebie a dopiero potem usługowo, a firmy mają tez większych klientów.

@lukaczmarek, policz jeszcze to, że ten kombajn za 10-20 lat można sprzedać za jakieś pieniądze. No i w moich stronach, operator kombajnu zarabia po 20-25zł/h, a spalanie jest niższe niż 15l/h(brak sieczkarni, plon zbóż 2-5T/). Także wszystko zależy od regionu.
Avatar użytkownika
NumiFarmer
Zaczynający przygodę
 
Posty: 20
Obrazki: 38
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 19:35
Lokalizacja: Podlasie - Kolno

Komentarz przez grigorij » Śr, 24 lipca 2019, 19:12

lukaczmarek napisał(a):Ktoś tu chyba nie umie liczyć.

10-20ha, przyjmijmy 15 ha i usługę po 320 zł/ha daje to rocznie 4800 zł.
Paliwo to jakieś 15l/ha co daje 75 zł plus do tego oleje cześć serwis itp to załóżmy kolejne 75 zł/ha, no i operator 30 zł na godzinę (a przez godzinę ha nie zetnie) co łącznie daje koszty własne na poziomie 200 zł ha.
czyli różnica w cenie jest 120 zł miedzy własna pracą a usługą co przy areale 15 ha daje 1800 zł.

Więc stary bizon czy inny kombajn za 40 tyś, zakładając że się nie spali po drodze, będzie się spłacał 22 lata. Więc teraz można sobie zadać pytanie czy opłaca się na taki areał kupować starego trupa.
Oczywiście pomijam fakt że żniwa będą trwały kilka dni zamiast kilku godzin, no i fakt że maszyna powinna się zwrócić maksymalnie w ciągu 5-7 lat żeby był ekonomiczny sens jej posiadania


Nie, że nie umie liczyć, tylko chyba każdy liczy inaczej...

W moim regionie za TXa się płaci się około 350 zł/ha. Kombajn kupisz taniej i niekoniecznie bizon. Posiadam NH 1530, wartość na dzień dzisiejszy 20 tys zł. Kosi 20 ha. Spalanie poniżej 10 l/ha. Więc koszt samego paliwa to 50 zł. Oleje filtry przy takim areale co dwa lata. Usługa w moim przypadku to 7 tys wywalone, nie mówiąc już o tym, że może nie przyjechać jak zajdzie potrzeba. Zsumując, zwróciłby się w 4-5 lat. Dodatkowo taki mniejszy jest lepszy ze względu na rozdrobnienie działek i inne przeszkody, więc taki lexionik nie poszaleje. Pracownik mnie też nie kosztuje, bo jest komu robić. I te 20 ha opracowujemy na spokojnie w 3 dni. A jeszcze takie pytanie na koniec, kto liczy w swoim gospodarstwie swoją pracę i sobie dniówkę wypłaca na fajrant?
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez lukaczmarek » Śr, 24 lipca 2019, 19:27

grigorij napisał(a): ]

Nie, że nie umie liczyć, tylko chyba każdy liczy inaczej...

W moim regionie za TXa się płaci się około 350 zł/ha. Kombajn kupisz taniej i niekoniecznie bizon. Posiadam NH 1530, wartość na dzień dzisiejszy 20 tys zł. Kosi 20 ha. Spalanie poniżej 10 l/ha. Więc koszt samego paliwa to 50 zł. Oleje filtry przy takim areale co dwa lata. Usługa w moim przypadku to 7 tys wywalone, nie mówiąc już o tym, że może nie przyjechać jak zajdzie potrzeba. Zsumując, zwróciłby się w 4-5 lat. Dodatkowo taki mniejszy jest lepszy ze względu na rozdrobnienie działek i inne przeszkody, więc taki lexionik nie poszaleje. Pracownik mnie też nie kosztuje, bo jest komu robić. I te 20 ha opracowujemy na spokojnie w 3 dni. A jeszcze takie pytanie na koniec, kto liczy w swoim gospodarstwie swoją pracę i sobie dniówkę wypłaca na fajrant?


Może zacznę od końca. Ktoś musi na kombajnie siedzieć, jeśli by tego nie robił to by mógł robić co innego i też zarobić. Kolejna sprawa jeśli nie liczysz swojej pracy to skąd wiesz ile ci zostaje z pracy w gospodarstwie i czy wogole zarabiasz? A może by się okazało że więcej zarobisz zatrudniając się gdzieś indziej w pracy.
Oleje to czasem kilka razy w roku się wymienia bo np wąż pęknie, nam w bizonie kiedyś 3 razy w ciągu sezonu wyleciał z hydrauliki, silnik stanął jakiś czas temu też, i po zysku ze swojego koszenia. Spalanie liczę nie tylko sama pracę ale i dojazdy na pole, przestoje itp, serwis przed sezonem też ze 2 dni zejdzie. Liczysz bardzo po lebkach jak byś uczciwie policzyl to tak różowo nie wyjdzie
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez grigorij » Śr, 24 lipca 2019, 19:53

Ja liczyłem na swoim przykładzie, kombajn jest w gospodarstwie od '99 roku, więc jest wybadany, co dolega. W tym roku pół dnia i kombajn był gotowy do koszenia. To, że nie wyłożyłem wszystkich liczb jak kawę na ławę nie znaczy że nie umiem liczyć, można się tego domyślić... I każdy liczy na swoim, jednemu się opłaca, drugiemu nie, jałowa dyskusja.
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez kokoman0 » Śr, 24 lipca 2019, 19:59

Ja tam na niecałe 8ha mam swojego bolida (no kombajnem jakoś ciężko mi go nazwać) ale na 3,2ha pszenżyta spalił 41l. Jadę sobie kiedy chcę np. po dojeniu i na lajcie kawałek skoszę.
Avatar użytkownika
kokoman0
Zaczynający przygodę
 
Posty: 21
Obrazki: 115
Dołączył(a): So, 9 czerwca 2012, 07:43

Komentarz przez mirek767 » Śr, 24 lipca 2019, 20:14

Jako że moje zdjęcie to tez coś powiem.

Bizon jest naszym drugim i pewnie ostatnim komabjnem z tego powodu że jak zacznie sie sypać to nawet nie będę myślał o zakupie nowego bo za drogi na 30 hektarów,
na usługi nie mam czasu.
W używanego zachodniego też nie będę się pakował bo to już mieliśmy. Z jedną dobrą awarie można stracić cały roczny zarobek w porównaniu do usługi.
Dopuki nie dorobie sie porządnej hali na zboże gdzie wjade-wysypie-uciekam na pole i dopuki tato pomaga przy żniwach- kosimy swoim. Jak będę miał halę i nie będzie komu pomagać, sprzedam i zaczne brać usługe. Mam nadzieje ze jeszcze z 5 lat nim pokosze żeby sie zwrócił.
Ostatnio edytowany przez mirek767 w Śr, 24 lipca 2019, 20:42; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
mirek767
Nowicjusz
 
Posty: 4
Obrazki: 271
Dołączył(a): Cz, 16 sierpnia 2012, 20:20
Lokalizacja: BMN

Komentarz przez bartex » Śr, 24 lipca 2019, 20:16

Ja też miałem kiedyś takiego bizona ładnych parę lat temu. Miałem około 30 ha zbóż, ruszyłem pierwszy dzień w pole szło to mizernie bo legi straszne były i jeszcze na koniec pękła opona. Następnego dnia zadzwoniłem do znajomego wpadł nowym NH raz raz pokosił i nie było problemu że były legi. Bizon stał na polu aż skończyłem żniwa jakoś to do domu ściągnąłem od razu na intetnet ogłoszenie i powiedziałem że żadnego takiego rupiecia w gospodarstwie. Od tamtej pory cały czas brałem usługi bo jak miał bym wziąć kombajn to co najmniej za 100-150 tyś bo nic poniżej tej kwoty nie jest warte.
Tak że ja się przekonałem na własnej skórze że nie ma sensu męczyć się starym kombajnem, który już się najzwyczajniej nie nadaje do roboty jeżeli jest możliwość wzięcia w usługi nowego sprawnego kombajnu, który jest znacznie wydajniejsze i ma mniejsze straty.
Avatar użytkownika
bartex
Zaczynający przygodę
 
Posty: 36
Obrazki: 418
Dołączył(a): Pn, 9 grudnia 2013, 17:01
Lokalizacja: Mazury

Komentarz przez Jasiupila » Śr, 24 lipca 2019, 20:42

Nie opłaca się, ale warto ;) Nie wyobrażam sobie nie mieć kombajnu :P
Jasiupila
Zaczynający przygodę
 
Posty: 62
Obrazki: 213
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:35

Komentarz przez bobytempelton » Śr, 24 lipca 2019, 22:22

Dobrze Jasiu napisał, nie opłaca się ale warto, rok temu silnik mi podupadł na koniec chodził jeszcze ale kolega mi kończył, no kolega super kombajnista dobry kombajn ale ja bym omlocil ustawił inaczej i kiedy mi pasuje... Jedyny pozytyw, a negatywy co rok trzeba do niego dołożyć po 2-3 tys by to chodziło a raz na parę lat trafi się rok że 6-7tys jak mój teraz.... Dochodzą do tego wstawanie o świcie usuwanie usterek smarowanie paliwo, tydz przed zniwami roboty zawsze.... A nie mając kombajnu jedynie masz sraczke przez 3-4 godziny ze się spóźnia.... Dej SE spokuj....
Edit : jeszcze jak masz w głowie ze kupisz zadbanego ladnego i będzie chodził to upadles na głowę ...10 lat życia mniej przez te ciarupy :D
Edit 2 : Grigorij poł dnia to się pierwsze uruchomienie robi olej akumulatory wodę smarowanie pasek łańcuch gdzie reszta.... Jezdzisz na pale aż się rozleci...
Ostatnio edytowany przez bobytempelton w Śr, 24 lipca 2019, 22:31; edytowany 2 razy
bobytempelton
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 107
Obrazki: 63
Dołączył(a): Pt, 6 grudnia 2013, 17:52
Lokalizacja: Swiętokrzyskie Opatów

Komentarz przez Patryk3802 » Śr, 24 lipca 2019, 22:52

Gadanie jakby liczył ser i śmietanę to by pierogów nie Jadł mam bizona mam dużo bo ponad 100± ha średnio 4-6t/ha do tego dużo zarobkowo jeżdżę bo wiele osób uciekło od nowych kombajnów w sensie z korzystania usług bo wala hektary ale i zboże za sobą jestem już przy końcówce zniw bizon wyjeżdża o 9 wraca się jak jest rosa 10/ 1 w nocy i prócz urwanej główki kosy awarii nie ma. Codzienna obsługa jest również bardzo wazna
Ostatnio edytowany przez Patryk3802 w Śr, 24 lipca 2019, 22:54; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez grigorij » Cz, 25 lipca 2019, 03:33

bobytempelton napisał(a):Edit 2 : Grigorij poł dnia to się pierwsze uruchomienie robi olej akumulatory wodę smarowanie pasek łańcuch gdzie reszta.... Jezdzisz na pale aż się rozleci...


Dodam, że w tym czasie został również wymieniony fartuch podsiewacza. No dobra, skoro przegląd pasków, łańcuchów, oleje, filtry itp. to za mało, to co mam co roku mu kapitalke robić? Chyba logiczne, że jak uruchomisz i nic nie wzbudza podejrzeń, to po co grzebać??
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez damian020298 » Cz, 25 lipca 2019, 07:51

Jak jest gdzie wziąć usługę to pewnie że lepiej usługę, ale jak sie chodzić i prosić aby ktoś skosił (jakby to miał wykonać za darmo...) to aż krew zalewa. Druga sprawa jakość usługi...
Jak to mówią, jak robisz u siebie to rób jak dla siebie a u kogoś to na odpierdol. I tak to w mojej okolicy wygląda.
Avatar użytkownika
damian020298
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 16
Dołączył(a): Pn, 30 czerwca 2014, 19:40
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez lukaczmarek » Cz, 25 lipca 2019, 09:06

w promieniu kilku 10 km mam 20 nowych kombajnów na usługi plus pewnie drugie tyle jakichś starszych ( starszych znaczy 10 letnich) wiec trzymanie własnego starego kilkudziesięcio letniego grata mija sie z celem.
Avatar użytkownika
lukaczmarek
Administrator
 
Posty: 642
Obrazki: 321
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 17:24
Lokalizacja: Łowickie

Komentarz przez Skrok » Cz, 25 lipca 2019, 10:07

lukaczmarek napisał(a):w promieniu kilku 10 km mam 20 nowych kombajnów na usługi plus pewnie drugie tyle jakichś starszych ( starszych znaczy 10 letnich) wiec trzymanie własnego starego kilkudziesięcio letniego grata mija sie z celem.


A u nas w promieniu 10km jest jedne nowe tucano 320 i to obszarnika co sobie kosi a tak to używki claasy i jondery i masa masa bajzlów na które trzeba czekać albo napraeia i jak u siebie pokoszą bo baba nie puści do kogoś kosić takze wyobrażasz sobie jak to może wyglądać :D
Skrok
Nowicjusz
 
Posty: 8
Obrazki: 61
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:34

Komentarz przez TheBociek1996 » Cz, 25 lipca 2019, 10:22

Nie wiem w jakich rejonach co niektórzy mieszkają ale dla mnie zakup Bizona nawet na 50ha to fanaberia a powyżej 50ha komu by się chciało w dzisiejszych czasach tłuc bizonem (wiadomo jak ktoś już ma od dłuższego czasu to Ok) można by było coś lepszego na ten areał ale to już koszt większy i znowu się nie opłaca :)

Pomijajac ekonomię zakupu, niektórzy myślą że jak kupią kombajn i to jeszcze takiego trupa będą wlewali paliwo i w pole. Niestety nie to tylko początek problemow. U nas kupuje się kombajny na 15ha a w niektórych gospodarstwa wielkoobszarowych wynajmuje się usługę nawet na areałach powyżej 1000ha
Ostatnio edytowany przez TheBociek1996 w Cz, 25 lipca 2019, 10:25; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
TheBociek1996
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 156
Dołączył(a): So, 24 listopada 2012, 19:47
Lokalizacja: Zachodnia małopolska, Okolice Oświęcimia

Komentarz przez pioter » Cz, 25 lipca 2019, 11:51

W tym roku 39ha, w 7 kawałkach, DF 7206 robił od rana do pierwszej w nocy, do tego hala, tandem i ładowarka cały dzień bylem sam. Bizonem 4 dni w bardzo korzystnych warunkach, także podziwiam i nie potrafię tego zrozumieć :roll:
18 południk.
pioter
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 240
Obrazki: 539
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 17:21

Komentarz przez grigorij » Cz, 25 lipca 2019, 13:50

A co by było, jakby to było 30 kawałków? :think:
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez mlody92 » Cz, 25 lipca 2019, 15:17

To doj*bal by mu cene od ha wiecej i kosil by 2 dni.... Tragedia by była bo aż dwa dni żniwa by trwały.....
mlody92
Nowicjusz
 
Posty: 4
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 16:03

Komentarz przez kris19911 » Cz, 25 lipca 2019, 16:17

:think: 39 ha to u mnie 39 kawałków mocno rozrzuconych, a normalna stawka za koszenie to 400zł/ha i tyle mojego w temacie.
kris19911
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 138
Obrazki: 284
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 23:53
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Małopolskie

Komentarz przez TheBociek1996 » Cz, 25 lipca 2019, 21:12

Kris to teraz policz uczciwie te 400zl za usługę i cenę TC 400000zł/netto. Bez kosztów tzn amortyzacja, paliwo itp wychodzi że kombajn będzie na siebie zarabiał po około 25 latach przy areale 39ha. Z kosztami to nawet nie chce mi się liczyc
Avatar użytkownika
TheBociek1996
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 156
Dołączył(a): So, 24 listopada 2012, 19:47
Lokalizacja: Zachodnia małopolska, Okolice Oświęcimia

Komentarz przez Mati995 » Cz, 25 lipca 2019, 21:15

Jesteś rolnikiem?
Tak
To powiedz coś po rolniczemu
Nie opłaca sie
Mati995
Zaczynający przygodę
 
Posty: 55
Obrazki: 24
Dołączył(a): So, 2 listopada 2013, 18:01
Lokalizacja: Lubelskie

Komentarz przez kris19911 » Cz, 25 lipca 2019, 21:30

@TheBociek no ja podałem średnią z całego areału, zboża TC kosi u mnie całe 18 ha i pod koc.
kris19911
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 138
Obrazki: 284
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 23:53
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Małopolskie

Komentarz przez matis195 » Cz, 25 lipca 2019, 21:45

tak sobie czytam i rozmyślam... i mi ręce opadają :crazy: :crazy:
matis195
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 87
Dołączył(a): Pn, 17 czerwca 2013, 16:51
Lokalizacja: Kujawy

Komentarz przez Marcinho » Cz, 25 lipca 2019, 22:25

Mati995 napisał(a):Jesteś rolnikiem?
Tak
To powiedz coś po rolniczemu
Nie opłaca sie


A powiedz takiemu, to weź to rzuć i sprzedaj
Odp:
A w życiuuuu....

:lol:
"Plebognębiciel"
Avatar użytkownika
Marcinho
Nowicjusz
 
Posty: 8
Obrazki: 6
Dołączył(a): Wt, 14 stycznia 2014, 20:26
Lokalizacja: Ruda Śląska

Komentarz przez mirek767 » Pt, 26 lipca 2019, 05:55

Trzymać swojego sie nie opłaci, a kupić na usługi używany taki z mniejszych który wykosi 12-15 ha na dzień to sie opłaci? Bo w naszych stronach zakup większego nie miał by sensu bo większość zrzuca zboże dmuchawami o wydajności 6t/h więc taki Bizon jest akurat.
Może stawki za usługe są zbyt niskie skoro głupotą jest koszenie samemu?
Ostatnio edytowany przez mirek767 w Pt, 26 lipca 2019, 06:36; edytowany 2 razy
Avatar użytkownika
mirek767
Nowicjusz
 
Posty: 4
Obrazki: 271
Dołączył(a): Cz, 16 sierpnia 2012, 20:20
Lokalizacja: BMN

Komentarz przez Skrok » Pt, 26 lipca 2019, 07:41

Ja od małego zawsze marzyłem żeby miec swój kombajn gruz czy nie ale swój. Zawsze denerwowalo mnie jak przyjeżdżam kosić i dwa dni czekania aż u sąsiada ponosi potem u nas , i nie wiesz czy przyjedzie dzis kosić czy sie zjebie i jutro po poludniu bo części będą dopiero różnie bywa . Dla mnie własny kombajn to podstawa skosiłem żyto ,pszenica mokra to jadę slome belować itp. Każdy według własnego uznania. :)
Skrok
Nowicjusz
 
Posty: 8
Obrazki: 61
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 20:34

Komentarz przez bobytempelton » Pt, 26 lipca 2019, 08:19

To teraz zamiast czekać na kombajn i się denerwowac, to będziesz się tez denerwował tylko upierdzielony od rana lub kilku dni... Będziesz latał kolo tego kombajnu jak pies w okół suki ....
bobytempelton
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 107
Obrazki: 63
Dołączył(a): Pt, 6 grudnia 2013, 17:52
Lokalizacja: Swiętokrzyskie Opatów

Komentarz przez grigorij » Pt, 26 lipca 2019, 18:40

To po co swój trzymasz? Sprzedaj i nie będziesz latał wkoło..
Avatar użytkownika
grigorij
Nowicjusz
 
Posty: 9
Obrazki: 27
Dołączył(a): Pn, 18 sierpnia 2014, 20:53
Lokalizacja: Podlaskie USA

Komentarz przez zuras » Pt, 26 lipca 2019, 19:55

80ha do skoszenia bizon stoi w garażu a koszone mam usługowo, nie chce mi się wsiadać i chodzić jak murzyn mimo że kombajn nie sprawiał problemów ;) i te spalania na hektar jak czytam to myślę kuwa jak ja chyba zbiornik dziurawy miałem albo paliwo słabe
zuras
Zaczynający przygodę
 
Posty: 87
Obrazki: 58
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:11

Komentarz przez damian020298 » N, 28 lipca 2019, 10:44

TheBociek1996 napisał(a):Kris to teraz policz uczciwie te 400zl za usługę i cenę TC 400000zł/netto. Bez kosztów tzn amortyzacja, paliwo itp wychodzi że kombajn będzie na siebie zarabiał po około 25 latach przy areale 39ha. Z kosztami to nawet nie chce mi się liczyc

Po 25 latach kombajn z przebiegiem 1 tyś ha będzie jeszcze sporo warty.
Avatar użytkownika
damian020298
Nowicjusz
 
Posty: 3
Obrazki: 16
Dołączył(a): Pn, 30 czerwca 2014, 19:40
Lokalizacja: Polska

Komentarz przez zuras » Pt, 2 sierpnia 2019, 07:49

Po 25 latach to nikt w taki przebieg nie uwierzy ;)
zuras
Zaczynający przygodę
 
Posty: 87
Obrazki: 58
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:11

Komentarz przez bobek » Pt, 2 sierpnia 2019, 08:43

Po 25 latach to równie dobrze może być już wymieniony licznik. Stan maszyny się liczy a nie ilość godzin.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 244
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Powrót do Bizon Z050 i Z056 "Super"