Dzwoni trump do tuska czy wie gdzie deer się w morzu pluska tusk na to deer w górach chyba trump mysli to gruba z niego ryba. Mówiąc sorryy kreci nr jarka haloo jarek jak tam kanarek jarek sie burzy ogromnie to o ptaku do mnie ja kota mam i to rudego z ptakiem chyba cie pogieło tramp ma juz na twarzy buraka ale pyta sie dalej ja szukam goscia co w całej gminie stęszew przez niego draka. Jarek myśli woła marka marek znasz deera marek mowi chwila dzwoni do antka mowiąc mu w prost potrzebny jest gość antek pyta jaki no deer jakiś taki antek mowi daj mi godzinę namierzę chłopinę . Po godzinie w białym domu dzwięk telefonu odbiera szef obrony a tam misiek po wczasach zmęczony szepcze nr jakiś rzygajac prosto w wycięte krzaki . Myślicie co to afera czy deer robi za ganstera czy tez jest w cos zamieszny czy moze na bal trampa zapraszany nic z tych rzeczy Donald T się z uratowania świata się cieszy i dzwonił do naszego kolegi by wstąpił w odzanczoncyh krzyżem zasługi szeregi. Pytacie z niemałym zdziweniem co??? juz spieszę zwyjaśnienim dotyczy to pewnego zdarzenia o którym nie wiecie było to mianowicie po zimie w dniu ciepłym jak w lecie pies naszego kolegi budę miał juz starą taką z desek pozbijaną woda kapała i watr wniej hulał wiec nasz bohater nie mysląć ni chwili postanowił postawić obiekt jak to on by wszyscy się dziwili wybrał sobie drzewo na dalekiej pólnocy potem drwala z kanady sławnego jakiegoś by powalił mu to drzewo gdy juz kłoda lezała na ziemi specjalny tartak przyleciał specialnie z keni pocieli deski spakowali w samolot którym te deski miały dotrzec do polskiego składu celnego pytacie na uj to pisze toc nic w tym dziwnego znajac kolegę naszego zajebistego. Wiec lecą te deski samolotem do polski nad ciapatych terenem gdzie w tej samej chwili na dole głowice odpalili kierunek na usa ustawili i Juz sie cieszyli ale w sęk w desce zajebisty trafili. Tak świat ocalał choć promieniowanie sie rozniosło pisali o tym w necie teraz juz o 2 dnie tej sprawy i wy wiecie. Co z psem co z budą ktoś zapyta wiec po tym wszystkim sprawa ruszyła z kopyta choć sprawa tajna była buda się u deera na podwórku w podzięce pojawiła nie muszę mowić jaka bo to sprawa oczywista ze buda PRZEzajebista. Ktoś może mi kłamstwo zarzucic więc derr zdjęcie ma wrzucić