Witam, tutaj piszemy o szkodnikach pojawiających się na plantacjach buraka cukrowego oraz o ich zwalczniu.
Jak wasze plantacje? Ja dziś zwalczałem mszycę bo jest jej niesamowicie dużo. Do tej pory było czysto bo po wschodach poszedł dimetoat, dziś razem z odżywkami zastosowałem chloropiryfos. Jest ciepło więc jutro powinno już być czysto.