Ja byłem przekonany, że na sucho to koryto i poidło gdzieś indziej, a na mokro to wszelkie połączenie jednoczesnego zadawania paszy i wody.
Posiadamy kilka paśników podwójnych, a których w misce umieszczone są smoczki i tuczniki jedząc mogą jednocześnie pobierać paszę oraz wodę i widać różnicę względem klasycznego koryta i poidła.
Więc się udzieliłem w temacie
A takich osób, które mają wielkie hale i linie do zadawania karmy jak opisałeś podejrzewam, że nie będzie łatwo znaleźć...