Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Czy włączacie przedni napęd podczas pracy z turem ?

Proponuje używać zgodnie z wymaganiami trakcji, tzn. jeżeli robisz coś przy czym nie trzeba czyli sam tył bez poślizgów dobrze ciągnie to po co? im mniej przodu używać tym dłużej będzie żył. Przy pracach z dużymi ładunkami lub w trudnych warunkach bez włączenia nie da się za bardzo pracować. No i istotne jest też to po czym jedziemy, czy musimy to traktować delikatnie(np. oprysk w wilgotnych warunkach ) często z włączonym napędem mniej zniszczysz to po czym jedziesz niż bez niego.

Podstawa to dobrze zbalastowany ciągnik. Na przykładzie własnym wiem, że bez obciążnika musiałem jeździć z napędem przedniej osi, bo tył nie miał trakcji. Teraz jak powiesi się tonę na tyle, to można brać pełną łychę wapna i bez napędu można jeździć bez obaw. Zdarzyło mi się stać jedynie na przednich kołach lub trzech przy ładowania ciężkich materiałów.

Będzie trzeba wykombinować przeciwwagę

@bobek Ja NH 2 t podnosiłem "nawóz" bez przeciw wagi na skłonach i jeszcze nigdy nie miałem tego problemu.

Może NH ciężki albo trzymałeś wory tuż nad ziemią. Jak lekki tyłek to nie ma siły...tatowy iwanem nie raz na trzech kołach jedzie, nawet nie mając pełnej łyżki ziemi/obornika.

Osobiście używam napędu jak ciągnik jest na nieutwardzonym podłożu, jest obciążony i gdy nie chcę zrywać ziemi lub darni na łące. Gdy ciągnik znajdzie się na utwardzonym podłożu i prędkość ciągnika przekroczy 15 km/h to wyłączam napęd, ponieważ (jak wyżej napisano) przedni napęd będzie dłużej pracował bez awarii. Jak na razie problemów z przednią osią napędzaną nigdy nie miałem. Podczas pracy ciągnikiem z ładowaczem robię tak samo, twarde podłoże i jazda z prędkością pow. 15 km/h - wyłączony napęd, miękkie podłoże - włączony napęd. Przy ciężkich ładunkach balast na tyle ciągnika jest koniecznością. W ten sposób przenosimy większe obciążenia na tylną oś ciągnika. Z podnoszeniem zbyt dużych ciężarów bez przeciwwagi należy uważać. Niedaleko mnie w ten sposób przełamali nowego Zetora podnosząc ładowaczem zbyt duży ciężar.

Guzik napisał(a):@bobek Ja NH 2 t podnosiłem "nawóz" bez przeciw wagi na skłonach i jeszcze nigdy nie miałem tego problemu.

Zacznijmy od tego, że masz ciągnik 6 garów. Poza tym ładowacz jaki jest na 914 to wytwór rękodzieła ludowego. Wystaje do przodu bardziej niż typowy ładowacz do tego ciągnika, nie mówiąc już o tym, że wysokość podnoszenia też ma inna.

@bobek Mi się pokićkało myślałem że masz na DF ładowacz. Mój błąd

Jeśli ciągnik posiada mechanizm różnicowy między osiowy to spokojnie można pracować z ładowaczem i włączonym przednim napędem na betonowych posadzkach itp, jeśli ciągnik nie posiada takiego mechanizmu,to wyłączanie napędu powyżej 15km/h na pewno nie pomoże

A po co ci przedni napęd na betonie??

Andrzej np do ładowania obornika na płycie bez przeciwwagi

Pioter, które ciągniki są z mechanizmem różnicowym między osiowym?

Ja tak wykończyłem przeguby w ładowarce z jedną osią skrętną i 4x4 na ma stałe tzn miała, bo teraz jest 2x4 na stałe i zaraz lepiej idzie przy skręconych kołach. Chodzi cały czas po twardym a i opony się tak nie zdzierają. Przy czterech kołach skrętnych nie ma tego problemu.

Krzysiek19 napisał(a):Andrzej np do ładowania obornika na płycie bez przeciwwagi

Przecież na betonie koła ci się nie będą zapadać więc nie będzie ciągnik się ślizgać. No chyba ze ci tur przeważa ciągnik do przodu ale to wtedy i tak potrzebna przeciwwaga. Napęd to jest potrzebny na nieutwardzonym terenie.

@limousine no właśnie o to chodzi, że nie ma takich.

Nowy nabytek koledzy
I moje pytanie jest takie.
Z przodkiem na biegach maks III napędu nie słychać a na IV i V biegu wyje że szok i jakby nieco hamował, Też tak macie?
Z przodu 11.2 R24 tył 16.9 R28

Sprawdż, czy hamuje czy ciągnie na niższych biegach, bo to jest niezależne od wybranego przełożenia. Może ktoś złe opony dobrał.
Na wyższych zawsze będzie wyć - nie jeździ się szybko z załączonym napędem.

Zetory tak mają-niczym się nie przejmuj.

Można powiedzieć nawet, że wszystkie ciągniki tak mają jak jeździsz nimi z prędkością 20km/h z włączonym napędem.

Przy pracy z turem zawsze jest załączone 4x4 nie ważne czy beton,asfalt,piach,błoto po to jest żeby go używać.

wacek21 napisał(a):Można powiedzieć nawet, że wszystkie ciągniki tak mają jak jeździsz nimi z prędkością 20km/h z włączonym napędem.

Tak mi się wydaje że zetory bardziej,a to raczej(może na pewno)wina stosowanych opon o różnej wysokości kostki bieżnika-tam gdzie kostka się zagłębia w podłożu tego efektu różnicy prędkości tył przód nie ma.

u mnie w MF 5455 można jeździć z włączonym napędem na max prędkości i nic nie słychać, w MF 3635 powyżej 25km/h słychać że napęd jest włączony.

@gospodar załóż do Zetora obciążnik ponad 1t na tył i popracuj ładowaczem na betonie czy asfalcie, zobaczysz że przy skręcie ciągnik się trzęsie, a jak nadusisz sprzęgło to momentalnie staje. jak zrozumiecie co to jest mechanizm różnicowy międzyosiowy to zrozumiecie kiedy trzeba włączać przedni napęd.

na I, II, III biegu nie zauważyłem nic niepokojącego tylko na biegu IV i V przy małych prędkościach już go słychać. Widać że tak już musi być. W zetorze 16145 to nawet w trasie latamy z napędem ale w wyjątkowych sytuacjach i lekko wyje w porównaniu do 5340.

@pioter bez obciążenia się telepie, łatwo sprawdzić jakie są przeciążenia nawet na pusto wystarczy skręcić kołami z 4x4 ujechać kawałek na maksymalnym skręcie zatrzymać się i wyłączyć przedni napęd potrafi dość odczuwalnie poruszyć ciągnik.
Najczęściej jest tak ,że warunki i ładunek nie pozwalają na prace z 2wd

wiesmag napisał(a):Tak mi się wydaje że zetory bardziej,a to raczej(może na pewno)wina stosowanych opon o różnej wysokości kostki bieżnika-tam gdzie kostka się zagłębia w podłożu tego efektu różnicy prędkości tył przód nie ma.

to chyba każdy Zetor tak ma, bo moja Proxa, która ma 1.5roku wyje przy prędkości powyżej 20km/h z włączonym przodkiem

U mnie wszystkie ciągniki co mają przedni napęd wyją (w JD jakby mniej słychać, może to przez bardziej wyciszoną kabinę) jak się jeździ ciągnikiem z prędkością pow. 15 km/h, ale żaden nie "hamuje" jak ten Zetor ze zdjęcia. @tomi382, jak nie musisz to nie używaj przedniego napędu przy większych prędkościach.

Przedni napęd pracuje szybciej od tylnego , dlatego jeśli używamy przedni ładowacz czołowy to napędu się po prostu nie używa wcale.!! Szczególny przypadek to jest gdy znajdujemy się na podlożu glebowym gdzie są poślizgi, wówczas można włączyć napęd po to aby sobie pomóć w sytuacji mozliwego ugżęźniecia. Należy potem pamiętać aby napęd wyłaczyć. SZczególnie niebezpieczny jest przypadek wlaczania napędu przedniego w ciągniku z ladowaczem czołowym kiedy to podnosimy duży cieżar i przewozimy podniesiony(-ciężar- po twardym gruncie (niekoniecznie beton czy asfalt ) Jesli chcesz mieć napęd do ładowacza stale załaczany to musisz szukać ciągnika o rownych czterech kołach typu TRAC. Jest bogata oferta takich maszyn np Dopstatt Trac , JCB Fastrac , Unimog rolniczy, Mb Trac,
Sam posiadam mb trac z ladowaczem czołowym i jest to bardzo profesjonalne rozwiązanie tym bardziej że przednia oś dodatkowo jest resorowana i posiada belki skrętne ,amortyzatowy co podnosi komfort pracy wlaśnie z ladowaczem .Od ladowania są najlepsze ladowarki teleskopowe i przegubowe a ciągnik z ladowaczem czolowym jest ubogą alternatywą.