Strona 1 z 1

Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: N, 12 stycznia 2014, 12:42
przez rolnikmf
witam chce was powiadomić ze nie warto inwestować w ciągniki marki MF a w szczególności serię 5400 ponieważ mam problem od samego początku z serwisem i gwarancją. A teraz po minięciu okresu gwarancji maszyna się zepsuła ze słabości materiału przedniego mostu napędowego. Serwis tłumaczy się twierdząc że to jest moja wina. Po wizycie u wielu fachowców w tym dziale stwierdziło iż materiał jest za słaby do takiego obciążenia. Więcej informacji napiszę po przeczytaniu tej wiadomości... Może serwis w końcu się odezwie. A serwis wie o jaką sprawę chodzi. Podkreślam iż ciągnik ma nie całe dwa lata i przebieg mth jest mały.


Temat podzieliłem

Re: Praca Korbanek

PostNapisane: N, 12 stycznia 2014, 13:20
przez SOKOL
pewnie s-tulejka ci się wysuneła

Obsługa klienta

PostNapisane: N, 12 stycznia 2014, 15:04
przez rolnikmf
z dziećmi na ten temat nie będę korespondował..

Re: Praca Korbanek

PostNapisane: N, 12 stycznia 2014, 16:22
przez pioter
@rolnikfm opisz co ci się dokładnie popsuło, jaki model ciągnika, jakie prace itp., oraz jakie stanowisko zajął serwis, bo bardzo ogólnikowo piszesz.

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: N, 12 stycznia 2014, 19:27
przez maksiu
A w dodatku jakby obrażał, tylko nie wiem, czy nas czy serwisantów.

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: N, 12 stycznia 2014, 21:53
przez SOKOL
mówiłem stulejka ;)

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Pn, 13 stycznia 2014, 09:10
przez rolnikmf
Dokładnie chodzi mi o wałek atakujący napędu przedniego mostu, po prostu się ukręcił. Na gospodarstwie jest to ciągnik (MF 5430 90km) wspomagający z turem, większości pracuje z prasą, agregatem talerzowym, przyczepami. A wałek ukręcił się podczas załadunku obornika z stajni głęboko ściółkowej z podłożem betonowym. Chciałbym dodać iż pierwszy problem był z pompą paliwową, ciągnik miał wtedy nie całe 200mth!! serwisantom tak się spieszyło że prawie miesiąc stał bez ruchu a był w tym okresie najbardziej potrzebny. Oczywiście gwarancja nie została uznana ponieważ lałem złe paliwo na cpn.... Ja nie chce nikogo obrażać chce się dowiedzieć czy mieliście kiedyś takie problemy z serwisantami??...

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Pn, 13 stycznia 2014, 09:29
przez gonzo
Prawie zawsze producent ciągnika i podobnie samochodu wypnie się na zgłoszenie dotyczące układu paliwowego bo zawsze można je podciągnąć pod "złą jakość paliwa" Tutaj znam sporo przypadków i zwykle użytkownik musiał zapłacić. Nie żebym bronił dealera MF bom od tego daleki :mrgreen: ale to podobnie wygląda w każdej marce, części układu paliwowego są wysyłane na diagnostykę do firmy obsługującej danego producenta na rynku polskim a ten informuje że awaria powstała przez paliwo. Druga sprawa że często tak jest bo paliwa mamy dalej o jakości średniej do miernej. Który dealer będzie płacił za taką naprawę, żaden niestety. Czas reakcji jest tu sumą działania 2 albo 3 podmiotów, dlatego jest taki długi. Co do wałka atakującego twardo atakuj ;), może to być wada materiału.

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Pn, 13 stycznia 2014, 12:56
przez pioter
Ten wałek atakujący to mogę się założyć, że podczas załadunku obornika miałeś włączony przedni napęd do tego obciążony tył ciągnika, a że w ciągniku mechanizmu różnicowego międzyosiowego brak, to coś musiało się urwać.
W MF5430 masz słabszy przedni i tylny most niż w 5435.

I teraz pojadę po serwisie :D w Korbankowie jest tak, ze jak chcesz kupić ciągnik to gadasz z naganiaczem, handlujesz z kim innym, ciągnik wydaje kto inny, dzwonisz na serwis kto inny, a serwisanci wynajęci, także w razie jakieś awarii dzwonisz do naganiacza ten umywa ręce mówiąc dzwoń na serwis, dzwonisz na serwis, a tam siedzi pan który tylko przyjmuje zgłoszenia i nic więcej go nie obchodzi.

A kiedy kupisz sprzęt w mniejszej firmie, gadasz z szefem i w razie awarii gadasz z szefem, a to jest zupełnie inna rozmowa.

Re: Problem z ciągnikiem Massey Fergusonn

PostNapisane: Pn, 13 stycznia 2014, 22:11
przez rolnikmf
Co do problemu z paliwem to muszę się zgodzić... u sąsiada w nie długim okresie czasu wysiadło dwa ciągniki i jeden kombajn, paliwo braliśmy od tego samego przedstawiciela. Sąsiad wziął próbkę paliwa i zawiózł na badanie... okazało się iż paliwo jest dobrej jakości a sprzęty i tak wysiadły...


Tak miałem włączony przedni napęd.. Miałem również przeciw wagę na tyle ważącą 400kg... To w takim razie od czego jest sprzęgło w przednim moście napędowym?? Wałek pęk nie przy szarpnięciu na suchym asfalcie z łyżką pełną ziemi, tylko na śliskim betonie z krokodylem obornika.

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Wt, 14 stycznia 2014, 12:00
przez pioter
jaki masz rozmiar opon w MF, jaka marka i jakie sprzęgło masz na myśli, bo chyba nie to uruchamiane pomarańczowym przyciskiem na panelu bocznym :D

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Wt, 14 stycznia 2014, 23:07
przez rolnikmf
opony przednie mają rozmiar 14.9 R24:) w trochę starszym MF 3635 135km 1992r. Założyłem szersze przednie opony i pod większym odciążeniem na przód przedni napęd się rozłączał, a jak miał już lżej to znowu się załączał.. To w nowym ciągniku by tego nie było??... A jeśli wałek ukręciło przez słabą oś lub szerokie opony to po co zakładają takie ładowacze czołowe do takich ciągników???? A tak w marginesie mam założonego ładowacza czołowego MX U10 ProPilot:)

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Śr, 15 stycznia 2014, 15:18
przez brzozak2
szersze opony, jesli o tym samym profilu to i wyzsze, wiec napedy sie nie zgrywaly i cos musialo pizdnac - gratulacje!

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Śr, 15 stycznia 2014, 21:25
przez gonzo
Przeczytaj całość Krzysiek ;)

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Cz, 16 stycznia 2014, 10:41
przez rolnikmf
brzozak2 szersze opony założyłem do 3635:^^ i jakoś jeżdżę już 2 lata i nic się nie urwało nic nie strzeliło. Jednak co stare to prawie zawsze najlepsze;D

A co do 5430 zapomniałem dodać iż zgłosiłem problem z ładowaczem czołowym, wyrobiły mi się dość spore luzy na sworzniach przy euro ramce. Serwisanci byli oglądali porobili zdjęcia. Parę dni później zadzwoniłem do serwisu i okazało się że gwarancja jest uznana i już jest wszystko wysłane... Spoko tylko że czekam już rok a gwarancja na ciągnik się skończyła i będę to musiał w końcu zrobić na swój koszt:)

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: So, 18 stycznia 2014, 18:18
przez Irek999
Witam..

Nie będę zakładał nowego tematu na jedno pytanie ...

Mam MF 3610 89 skrzynia auto-tronic .. Wyskakuje mi rewers tzn wsteczny czy może być przyczyna przez synchronizator ??

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: So, 18 stycznia 2014, 18:47
przez farmermf
Rozpoławiaj, wybebeszaj i bedzie widać.Zzewnątrz tego niezrobisz

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: So, 18 stycznia 2014, 19:16
przez Irek999
Rozpołowiony i problem w tym że nic tam takiego nie ma i nie widać sam nie wiem gdzie przyczyna.. Sprawdzone dosłownie wszystko co się tylko dało

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: So, 18 stycznia 2014, 19:29
przez farmermf
Zabardzo sie nieznam, ale udez tu, chłopaki siedza w tych tematach. http://www.ppr.pl/forum/viewtopic.php?t=251&start=0

Re: Problem z ciągnikiem Massey Ferguson

PostNapisane: Pn, 7 kwietnia 2014, 09:16
przez hubertus
Przy pracy z ładowaczem radzę zwrócić uwagę na ciśnienie w oponach. Szczególnie na twardym. i włączonym 4x4 Jeśli mocno obciążymy przód opony się bardzo ugną. Jeśli powietrza za mało. Przy częstych pracach np na betonie z małym ciśnieniem w oponach w układzie napędowym powstają wielkie obciążenia. Dodając do tego tak jak ktoś pisał, że w 5430 są słabsze mosty niż w 5435 efekt takich prac jest oczywisty. Niestety ładowacz to źródło wielu problemów w ciągniku. Zwłaszcza gdy ktoś eksploatuje tura na maksa.
Kolega kupił ciągnik z turem. Gdy zaczęły się problemy, dealer który mu to sprzedał zważył i wyliczył, że może tym turem jedynie 150 kg podnieść, aby nie przekroczyć nacisku na oś.
Jeszcze nie słyszałem, aby napęd w ciągniku pod obciążeniem się wyłączał. Albo dochodzi tam do jakichś przeciążeń, które doprowadzą do zniszczenia sprzęgła włączającego napęd. Albo już jest ono zużyte.
Co do paliwa za dużo sprzętów w jednej okolicy padło, aby było ono w porządku. W stacjach paliw też można rożne paliwo kupić.