Forum Profesjonalnego Rolnika - Forum rolnicze i Galeria Rolnicza Dla Profesjonalistów

Ile płacicie za hektar i jakiej klasy jest ziemia? Kto bierze dopłaty?

Nowy ksiądz w mojej parafii wynegocjował (tzn. znalazł jelenia) dzierżawę 1500zł/ha, całość trochę ponad 100ha, dopłaty oczywiście jego

Dziw bierze, że parafia ma tyle obszaru... Swoją drogą dzierżawa porządna.

W okolicy albo dopłata, albo od 500-1000 zł za różne klasy gleby. Choć zdarzają się i tacy co dają dopłatę i jeszcze normalny czynsz.

Kościól w moich okolicach ma w ch...re pola, kawałki wszystkie ponad 10ha nawet jedno ma 100ha

U nas średnio od 200 do 500zł za ha(dopłaty właściciela gruntu) ja za 4 klasę płace po 400zł (8ha) ale mam na te pole przez drogę więc opłaca mi się

u nas cena dzierżaw wynosi 300zł za ha +dopłaty dla ciebie ale jak bez dopłat i bez umowy to 100-200zł max

U nas zwyczajowo tona pszenicy za hektar.

Choć znam takich, co żądają tonę pszenicy, dopłatę, akcyzę od paliwa na daną powierzchnię plus wszelkie odszkodowania za dane pole. I znajdują jeleni.

A później protesty, że ziemia droga.
W moich okolicach to dopłata dla właściciela, podatek także płaci. Reszta dla dzierżawcy. Chociaż pojawiają się przypadki właścicieli, którzy chcą dopłaty, dodatkowo czynszu i zwrotu akcyzy a podatek płaci rolnik.

O właśnie, zapomniałem wspomnieć wyżej o zapłacie podatku jeszcze.
Czyli podsumowując - jeździsz po polu dla sportu dodatkowo finansując hulaszcze życie właściciela.

My płacimy 3000zl za 8ha ale dopłaty nasze i my płacimy podatek, a z drugim co dzierżawimy 10ha to dopłaty pół na pół tak samo jak podatek, o dzieleniu akcyzy nikt nawet nie mówi, teraz już tylko pół na pół inaczej już mało kto chce brać.

Ja płacę 1000zł od ha i podatek, dopłata moja, ziemia raczej licha, IV kl...

Piotr bierz ziemię od księdza pod qq. :)

Janek załatw mi takiej ziemi

Jak w takiej cenie to bardzo korzystnie wg mnie. I kawałki eleganckie.

Rozmawiałem dziś z klientem, jego sąsiad właśnie zrezygnował z gospodarstwa, sprzedał prawie 100 sztuk bydła i oddał 37 ha w dzierżawę po 2200 zł/ha, dopłaty bierze uprawiający oraz płaci podatek. Szaleństwo wg. mnie.

Nie dziwię mu się, jak znalazł "jelenia" na taki czynsz...
Czysty zysk 80 tys. na rok. Miesięcznie do przejedzenia ponad 6,5 tys. :]

U mnie jeżeli biore pole w dzierżawe to ja płace podatki, dopłata i inne dodatki pienieżne (odszkodowania) idą do mojej kieszeni, większość moim wydzierżawiających nie chce pieniędzy jedynie co pszenice, ziemniaki marchew do użytku własnego, Jeżeli chodzi o czynsz to mam kilka osób którym płace m.in parafia katolicka, gdzie rada parafialna co roku ustala wysokość czynszu w tym roku 350zł za hektar, dopłaty moje.
W grudniu byłem na przetargu odnośnie dzierżawy pola w Rzeszowie dokładna powierzchnia to 11,2 hektara czynsz jaki został ogłoszony to 3000zł !!!!! od hektara!!

300o zł... Tego jeszcze u nas nie grali.... Ale koszt wydzierżawienia 1ha-2 tyś to można powiedzieć norma

i przy 2 tyś jeszcze coś zostaje a do 3tyś już jest dokładka do pola!!!

my za 6.25ha gminnej ziemi w 2 kawałkach klasy 4-6 płacimy 7t pszenicy+podatek. Dopłaty i akcyza nasza. Umowa na 3 lata. Mamy też 1ha 5klasy od prywatnej osoby bez umowy to nic nie płacimy tylko dopłaty oddajemy. Największe czynsze w okolicy to 3t/ha pszenicy na działce agencyjnej ponad 50ha klasa 3-4. 33t pszenicy za 14ha działki gminnej klasa 4-5. A od osób prywatnych to dopłaty + podatek +1500zł za hektar dwie działki po 6ha klasa 3-4.

ja dostałem oferte 200 ha razy 2,5 tys rocznie w sumie to bym oddał gdyby nie PROW:)

Panowie u mnie nie ma takiego czegoś jak dopłacanie jedynie nie biore dopłat i tu mam problem bo.
Jest obok mnie ugór prawie 5 ha i moje pytanie jest takie. Koleś ma nierówno pod sufitem i jak wezme pole obsieje przyjdą żniwa on mi zniszczy uprawy to dostane jakieś odszkodowanie od niego? zniszczy w sensie takim że powie że mam zejść z pola i na drugi dzień wjedzie pługiem i wszystko zniszczy bo słyszałem że jest takie coś że jak powie że zrywa z mną umowe to i tak rok mam jeszcze to pole.
Jak myślicie opłaca się 5 ha pola 4 klasa ziemi bo mam obok pole to moje jest bardzo dobre to myśle tamto wziąć na 10lat czy dobry pomysł na 10lat? ile wy proponujecie? czy w ogóle brać od takiego człowieka?

U nas niektórzy praktykują coś w typie użytkowania: jeśli dzierżawa, nic mu nie płacą, gość bierze dopłaty i sam opłaca podatki.

Jeśli gość jest niepewny to tylko umowa na piśmie inaczej może być problem z jakimiś odszkodowaniami jeśli coś mu się odwidzi.

Na Naszym Forum są osoby które to forum przeglądają "służbowo", jak zresztą każde forum. Nie obraź się, ale na Twoim miejscu Staszek poprosiłbym moderatora o usunięcie tego postu. Tobie w najgorszym wypadku umorzą ze względu na znikomą szkodliwość społeczną czynu ale wydzierżawiający ma wyłudzenie. Było koło mnie kilka takich przypadków i nikt nie wydzierżawi bez dopłat.
A wracając do dzierżaw to chyba od zawsze w mojej okolicy za grunty orne utrzymuje się cena stanowiąca równowartość 150 kg żyta na ziemiach lżejszych i pszenicy na lepszych z 1 morgi rosyjskiej czyli 56 a. W terenach sadowniczych ceny są co najmniej 5 razy wyższe. Pozdrawiam!

Grzegorz ale w takim przypadku dopłaty są czynszem za dzierżawę więc w czym problem?? Najważniejsze aby pole było obrobione a nie rosną krzaki a na wniosku jest TUZ lub ST

Prokuratura i sądy są innego zdania. Wyroki są zazwyczaj w zawieszeniu z warunkiem naprawienia szkody, czyli zwrotu nienależnie pobranych płatności, w przeciwnym wypadku są odwieszane.

Znajomy wziął na 3 lata dzierżawę i on bierze dopłatę no ale czynszu płaci mniej więcej tyle co dopłat dostanie wiec na jedno wychodzi...

@ DyzyGrzerorz U mnie dzierżawy są agencyjne więc bardziej oficjalne już chyba być nie mogą (jak jesteś w temacie to wiesz że czynsze teraz sypią wysokie), okolice opanowali cwaniacy którzy nic nie robią i za to biorą dopłaty, choć chyba już któryś wpadł bo na potęgę wycinają, niemałe już, zagajniki brzozowe i ciągają po tym talerzówki, czyli może za jakiś czas będzie coś do dzierżaw od ludzi w większych kawałkach.
Swoją drogą ciekawe że do tych co nic nie robią do tej pory żadne kontrole nie zaglądały a ci co uprawiają co i raz bujają się z oskarżeniami że coś jest nie tak i ciągłe wymiany pisemek idą.

@gonzo dzięki, o coś takiego chodziło tylko źle napisane

@andrzej2110 przy obecnej dziurze budżetowej nic co przyniesie choć trochę gotówki budżetowi mnie nie zdziwi więc może zaczną i normalne umowy dzierżaw podważać, zawsze da się do jakiegoś słowa przyczepić, choć jak dla mnie to nawet podobało by mi się jak by agencja dawała użytkowanie, czynsz i tak zabiera dopłaty a przynajmniej mniej papierów by było

O dopłatę może wystąpić tylko i wyłącznie użytkownik (zależny bądź niezależny). Takie tłumaczenia jak proponuje Andrzej to po prostu przyznanie się do winy. Tu nie jest kwestia kwoty lecz czy o dopłaty występuje uprawniona osoba. Wniosek jest oświadczeniem składanym po pouczeniu o odpowiedzialności karnej za składanie niezgodnych z prawdą oświadczeń. Jeżeli właściciel we wniosku oświadcza, że użytkuje jakąś działkę, a działkę użytkuje dzierżawca to wszystko czego potrzebuje prokurator.
Ta dzierżawa o której piszesz to chyba nie z Agencji, bo Agencja nie ma prawa do dopłat, nawet gdyby uprawiała ziemię to i tak nie dostanie. Chyba że to poddzierżawa, ale gruntów rolnych nie wolno poddzierżawiać bez zgody wydzierżawiającego.
Też Staszku zauważyłem, że próbują łatać dziurę budżetową rolniczymi pieniędzmi. Pozdrawiam!

@DuzyGrzegorz przeczytaj jeszcze raz co napisałem, a napisałem że przy obecnych czynszach dzierżawnych agencyjnych mi ta forma by pasowała bo ja się bujam z wnioskiem o dopłaty, po czym podobną sumę przelewam jako czynsz dzierżawny i podatek, więc jakby dopłaty łącznie z ONW nie przeszły przez moje konto to miałbym mniej pracy z papierami a kwotowo wychodzę prawie na zero

Ok. Kamień spadł mi z serca! Nawet nie myśl tak zrobić. Papiery muszą się zgadzać bez względu czy wychodzisz na zero czy nie. Na dodatek przy wyłudzeniach jest bardzo dziwna i dla mnie niezrozumiała, a dotycząca nie tylko rolników konstrukcja prawna. Jeżeli doszło do wyłudzenia (czyli pieniądze zostały niesłusznie wypłacone) to sprawa po naprawieniu szkody może zostać umorzona. Jeżeli pieniądze nie zostały jeszcze wypłacone i jest tylko próba wyłudzenia to takiej możliwości nie ma. Pozdrawiam!

Jasna sprawa ten kto uprawia ten prawnie bierze doplaty i placi podatek i tyle.

Silva dobrze mówi !!!
W moich okolicach jest taka niezdrowa praktyka iż jest sporo "gospodarstw" które biorą dopłaty a w polach nigdy nie byli i sądze że nawet co niektórzy nie wiedzą gdzie mają, zazwyczaj są to taksówkarze którzy są na Krusie bądz też "biznesmeni" którzy mają działki które zgłaszają do dopłat, o dzierżawie takich pól można zapomnieć choć wadzą strasznie !! dlaczego kontrole nie idą właśnie do takich gospodarstw?? tylko przychodzą do większych i wyszukują błache często nieświadome wykroczenia ?? !!!

@godziu89 myślę ze ten brak zainteresowania jest spowodowany brakiem przepływu informacji, w przeciwnym razie można by połączyć ze gość wnioskuje o dopłaty ale o nic więcej, jakby prześwietlić tych co nie występują o nic więcej poza dopłatami (np zwrot akcyzy) to sporo rodzynków by wpadło, ale nikt na siebie bata nie będzie kręcił, a ktoś biedny nie zainwestuje w ziemie jako lokata kapitału

Z informacji jakie posiadam o wspomnianą wcześniej akcyze zgłaszają się właśnie Ci którzy tą ziemie uprawiają, więc już jest zadeklarowana ilość osób które rzeczywiście uprawiają a reszta typowy wyzysk, Kontrolerzy będąc często u nas w gospodarstwie dostają informacje o numerach działek i właścicielach ale nic z tym nie jest robione !!! Mając praktyki w Oddziale ARiMR również często były donosy z załączanymi zdjęciami i odpowiednimi odnośnikami które można było zlokalizować na mapach ale mimo to sprawa nie została dalej rozpatrywana, można powiedzieć że takie ciche przyzwolenie na takie działanie, Mi jako rolnikowi chodzi głównie o to aby te odłogi były zachowane w dobrej kulturze rolnej, oczywiście mam też na uwadze wzięcie takiego pola w dzierżawe, ale głównie chodzi o wsiewające sie chwasty, rosnące drzewa a co na niektórych tworzące sie dzikie wysypiska a co za tym idzie przychodzi dzika zwierzyna która niszczy uprawy (Z ziemniaków które zostały posadzone 2 tyg. temu 10 arów już nie ma - grasujące dziki) Dobrze by było aby takie gospodarstwa były kontrolowane !!!

Ja dzierżawie 6ha 1-3b, Właściciel bierze dopłate, płaci podatek. U nas nie ma takiego czegoś jak czynsz..

Witam serdecznie,
przepraszam, że jestem nowym użytkownikiem i od razu prosze o pomoc.
W związku ze stratą mojego ojca wszedłem w posiadanie 20ha ziemi rolnej całkiem niezłej klasy w okolicy Sobótki (powiat Ostrowski), województwo Wielkopolskie. Dopiero teraz jak emocje trochę opadły to jestem w stanie zając się tematem.
Bardzo Was drodzy użytkownicy proszę o poradę o jakich sumach moge w ogóle myśleć przy dzierżawie tej ziemi. Niestety jestem zupełnie zielony w tej materii, więc każda wskazówka jest bardzo pomocna. Dopiero zdobywam na ten temat wiedzę i poszukuje źródeł informacji na których można polegać.
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc

Realna i normalna cena to 300-400kg zboża , a niektórzy głupcy u mnie w okolicy oddają jeszcze dopłaty dają podatek i czynsz jeszcze płacą więc powodzenia w szukaniu idiotów ja więcej jak w tym roku 5 stów bym nie dał, w sumie dostane po pośladkach za to co napisałem ale oj tam

W Holandii 1 ha na 1 rok to czynsz w wysokości 5 000 i to wcale nie złotówek .

bobytempelton to zależy od regionu. U mnie realna cena to dopłaty, podatek, i jeszcze ze 300-400 kg Zboża. choć ja akurat tyle nie daje ale krowiarze podbijają stawki

U mnie 1000zł plus dopłaty już się mało robi, a rekord padł na wiosnę na przetargu ANR gdzie dawali 4-5ton pszenicy za hektar. Od tamtej pory jedni krzyczą nawet 2tys plus dopłaty haha

U nas standard to równowartość dopłat + podatek, ale dodam że gleby to V/VI klasa czasami IV.

Ostatnio dzwoniłem w sprawie dzierżawy to babka powiedziała 1000zł + dopłaty + podatek za IV/V klasę i umowa na max. 3 lata.

Wy wszyscy się na to godzicie ja bym kilka słów od razu powiedział odpowiednich... ludzie dokąd jeden przed drugim będzie windował ceny by mieć więcej tym szybciej wyginiemy....przy cenie zboża 550zł płacić dzierżawę 1100zł od razu bym typa w humento zapiął by sam pług ciągnął ....

Płaciliśmy gościowi najpierw wartość dopłaty i podatek , potem chciał dodatkowo jeszcze 500 kg pszenicy i też płaciliśmy .W te żniwa chciał dopłaty , podatek i 1000zł /ha no i się rozstaliśmy z jedyna dzierżawą . Ziemia klasy 3a/3b .

Ja płacę 500zł/ha + podatek i dopłata moja ziemie od IIIa - VI. Na innych warunkach to ja się nie bawię

My teraz mamy czynsz w wysokości 700-800 kg pszenicy za hektar dla anr.