przez Stasiek_84 » N, 13 kwietnia 2014, 22:18
Jugosłowiankę i polską na tandemie, jak ciągnik na balonach siada to i przyczepa ma problem z oparciem, a już takiej z zielonką w ogóle nie widzę, prasa nieraz idzie na włókę a później belki po sztuce trzeba zwieźć
@andrzej2110 podobna przyczepa rozmiarowo jak masz w galerii tylko na tandemie też tonęła u znajomego jak zielonkę woził
U mnie C330 z grabiarką nieraz zapadnie się na łące a gidze ją do wyciągania czegokolwiek zaczepiać
jak miejscami na miękkim torfie woda w rowie jest 20 cm niżej niż powierzchnia łąki to z przyczepą nie powalczysz, a u mnie wałki są zawsze grabione od twardszego w miękkie w poprzek za wąsko wiec nigdy byś przyczepy nie doładował
Innym aspektem jest że produkcja zwierzęca jest tylko dodatkiem i w sezonie prac o wiele prościej przywieźć bele czym belkę i rzucić z podnośnika w paśnik niż martwić który ciągnik przepiąć do wycinaka