Chcialbym podzielic sie z wami spostrzezeniami, ktore moge stwierdzic jako uzytkownik w.w rozsiewacza.
Rozsiewacz uzytkuje od 5 lat. Stan lakieru oceniam na 4, dodajac, ze zbiornik mam z nierdzewki. Rama nie ma oznak korozji, jedynie takowe posiadaja mechanizmy mieszadla oraz sito w zbiorniku.
Jakosc rozsiewu oceniam na 5- brak charakterystycznych dla nierowno rozsianego nawozu pasow.
Pierwszym mankamentem sa tablice wysiewu, ktore niejak nie maja sie do rzeczywistosci.
Drugim, zbyt krotkie "lopatki" mieszadla, ktore zle rozluzniaja maczasty nawoz, dlatego conamniej raz na dzien nalezy oproznic calkowicie skrzynie i wyczyścić dokladnie z pylu nawozowego.
Zapraszam na dyskusji na temat wspomnianego rozsiewacza.