Jak pracowały przy burakach to opony z harkowca zakładali.

Im głębiej w pryzmę tym większa tragedia. Na koniec porównać po pryzmie na polu praktycznie niemożliwe. Pokończę jakoś te zasiewy kukurydzy i trzeba szukać traktora. Bardziej by mi się przydał.

Też robiłem, zapewne jak spora część ludu.
Płatek co roku wcześniej, przynajmniej od 22 r licząc.

JAk z trakcją w polu? Chciałem kupić taką, odradzali że po polu na mokrym nie ujedzie, później szukałem JCB 410 na rolniczych oponach, albo szroty, albo cena jak za teleskopa, w końcu trafił się teleporter, Sanderson zwinniejszy, choć po błocie też szału nie robi, taką na płycie po betonie to pewnie teleskopówkę 2 razy objedzie.