Złożony z nowych części, tak bym napisał, trochę okazyjnie. Jeszcze brakuje belki z palcami przed wałem.
Zęby jak najbardziej dają radę, jedynie masa grubera mogłaby być większa, bo na super ile potrafi się wypłycać niestety i to mimo dociążenia tym wałem.
W jednym miejscu zakleił się cały i był jakieś 200-300kg cięższy, to nie było mowy że wyszedł, a wtedy to już tylko JD beczał.
Takie dłuta ma założone
Przydałoby się, coś na grządziel bo gleba ją jednak trochę wyciera.