Zetorek i HL 6011

Zetorek i HL 6011


Cz, 19 stycznia 2017, 21:08
3162
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 536
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Opis obrazka

8,5t.
Na drodze lód, jakoś tam drapie.;)

Komentarz przez kamilsame » Cz, 19 stycznia 2017, 21:36

Jak z tym szedł? Mój 3320 rok temu ciagnął pronarke 6 ton na której było 7,5 pszenicy na kołach 11,5 i cieżko miał
kamilsame
Zaczynający przygodę
 
Posty: 12
Obrazki: 99
Dołączył(a): Pt, 8 listopada 2013, 17:41
Lokalizacja: płock

Komentarz przez BartoszPoniatowice » Cz, 19 stycznia 2017, 21:56

Zetorem 7745 ciągałem nie raz Db 14 lub pronarke 14 pełna pszenicy. Masa przyczepy z pszenica kolo 18-19 t i szedł bardzo dobrze :)
Ostatnio edytowany przez BartoszPoniatowice w Cz, 19 stycznia 2017, 21:56; edytowany 1 raz
Bartosz jedyny na FPR autoryzowany diler fabrycznie używanych maszyn i ciągników :)
Avatar użytkownika
BartoszPoniatowice
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 937
Dołączył(a): N, 22 lipca 2012, 09:06
Lokalizacja: Oleśnica

Komentarz przez bobek » Cz, 19 stycznia 2017, 22:05

Ale nie po lodzie...
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Avatar użytkownika
bobek
Kierownik PGR
 
Posty: 699
Obrazki: 247
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 18:25
Lokalizacja: Centrum Wszechświata

Komentarz przez ziemek » Cz, 19 stycznia 2017, 22:09

Ja 7245 też ciężary po lodzie ciągałem ale non stop 4x4. Tu nowe oponki ttochę pomagają, wywiozłem 2 kursy i problemów nie było, na juto mam pełną HL i nie pełną d35 do niej tak że nie będzie tak lekko, ale do skupu nie daleko. Ogólnie HL-ka bardzo lekko idzie na tych kołach 22,5. :roll:

@kamilsame bez przesady, to tylko 11t.
Ten zestaw po 40km co skupu ciągałem. gallery/image_page.php?album_id=76&image_id=34533
Ostatnio edytowany przez ziemek w Cz, 19 stycznia 2017, 22:11; edytowany 1 raz
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 536
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Komentarz przez kamilsame » Cz, 19 stycznia 2017, 22:29

mój 3320 nie ma jaj :D
kamilsame
Zaczynający przygodę
 
Posty: 12
Obrazki: 99
Dołączył(a): Pt, 8 listopada 2013, 17:41
Lokalizacja: płock

Komentarz przez ziemek » Cz, 19 stycznia 2017, 22:41

Jest pół biegu szybszy i to dlatego jest słabszy.... ;)
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 536
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Komentarz przez gospodar180 » Cz, 19 stycznia 2017, 22:48

Kozaki, a mnie sąsiedzi proszą by im Przyczepę d35 bez zakładek z pola ściągnąć bo Stach 3p z góry zjeżdżać.
Avatar użytkownika
gospodar180
Zaczynający przygodę
 
Posty: 51
Obrazki: 571
Dołączył(a): Cz, 14 czerwca 2012, 11:56
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Komentarz przez BartoszPoniatowice » Cz, 19 stycznia 2017, 22:52

25779 z tym zestawem jeździło się na spokojnie po polu też dał radę ruszyć wiadomo że napęd włączony ale dał radę ;)
Bartosz jedyny na FPR autoryzowany diler fabrycznie używanych maszyn i ciągników :)
Avatar użytkownika
BartoszPoniatowice
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 937
Dołączył(a): N, 22 lipca 2012, 09:06
Lokalizacja: Oleśnica

Komentarz przez bobytempelton » Pt, 20 stycznia 2017, 13:40

Dokładnie u nas to 150konne jondery ciągają d47 :lol: `
bobytempelton
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 107
Obrazki: 63
Dołączył(a): Pt, 6 grudnia 2013, 17:52
Lokalizacja: Swiętokrzyskie Opatów

Komentarz przez rafal » Pt, 20 stycznia 2017, 14:56

ziemek napisał(a):Ja 7245 też ciężary po lodzie ciągałem ale non stop 4x4. Tu nowe oponki ttochę pomagają, wywiozłem 2 kursy i problemów nie było, na juto mam pełną HL i nie pełną d35 do niej tak że nie będzie tak lekko, ale do skupu nie daleko. Ogólnie HL-ka bardzo lekko idzie na tych kołach 22,5. :roll:

@kamilsame bez przesady, to tylko 11t.
Ten zestaw po 40km co skupu ciągałem. gallery/image_page.php?album_id=76&image_id=34533


A co na lodzie nowe opony pomogą...
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 653
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez Piotrek25 » Pt, 20 stycznia 2017, 15:18

bobytempelton napisał(a):Dokładnie u nas to 150konne jondery ciągają d47 :lol: `


Ja pierdziele to mój Władek ma 150km,nawet nie wiedziałem. :lol:
Piotrek25
Zaczynający przygodę
 
Posty: 49
Obrazki: 52
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 09:14
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Komentarz przez rafalkom555 » Pt, 20 stycznia 2017, 15:18

Nie bardzo widzę sens takiej jazdy tymbardziej że w galerii widać większy traktor ;) Akurat dziś ciągałem przyczepę która łącznie ważyła 6,5 tony i nie posiadała hamulców, 100konnym traktorem o takiej samej masie, gdzie główna droga i śnieg ujeżdżony ładnie hamuje, gdzie droga boczna ze śniegiem ujeżdżonym o małym ruchu z góry próbowałem hamować to traktor hamuje ale jakichś większych chęci do całkowitego zatrzymania się to nie miał :) Także nie widzę tego zestawu na drodze gdzie po bokach jest mała rozjeżdżona warstwa śniegu i mijania się z ciężarówką 8-)
rafalkom555
Zaczynający przygodę
 
Posty: 97
Obrazki: 63
Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 10:00
Lokalizacja: Lubelskie

Komentarz przez Patryk3802 » Pt, 20 stycznia 2017, 17:44

pneumatyka w przyczepie na lodzie zadziała 15% to co na suchej nawierzchni. Na lodzie tak samo jak autem. nie hamuje sie hamulcem bo można sobie biedy narobić, biegami sie zwalnia też jestem w trakcie wywózki z magazynów ale u mnie śnieg jedynie ubity na podwórzu i na niektórych drogach bocznych, chodź juz dziś odwilż była.
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez Paweł1304 » Pt, 20 stycznia 2017, 18:00

@up zwalniaj biegami na lodzie jak jedziesz z przyczepą jeszcze ze w zniesienia to się złożysz w scyzoryk. Hamuje się tak żeby kół nie zablokowało, a nie bez hamulca
Avatar użytkownika
Paweł1304
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): Wt, 13 listopada 2012, 18:51

Komentarz przez Avendrion » Pt, 20 stycznia 2017, 18:45

Biegami na lodzie :brawo:
Avatar użytkownika
Avendrion
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 289
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 13:53

Komentarz przez rafal » Pt, 20 stycznia 2017, 19:10

I koła zamiast do przodu obracac sie beda do tyłu :D
rafal
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 653
Dołączył(a): N, 24 czerwca 2012, 14:20
Lokalizacja: Jura

Komentarz przez Patryk3802 » Pt, 20 stycznia 2017, 19:15

Napewno lepiej niż depnąć na hamulec i ciągnąć nim po lodzie :crazy:
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez BartoszPoniatowice » Pt, 20 stycznia 2017, 19:25

Według mnie to jak jest lód to na dupie sobie usiąść w domu :mrgreen:
Bartosz jedyny na FPR autoryzowany diler fabrycznie używanych maszyn i ciągników :)
Avatar użytkownika
BartoszPoniatowice
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 937
Dołączył(a): N, 22 lipca 2012, 09:06
Lokalizacja: Oleśnica

Komentarz przez Guzik » Pt, 20 stycznia 2017, 19:35

Można biegami tylko trzeba mieć oprócz głowy jeszcze mózg ;)
Guzik
Mający coś do powiedzenia
 
Posty: 298
Obrazki: 113
Dołączył(a): Pn, 4 czerwca 2012, 14:11
Lokalizacja: Powiat Gdański

Komentarz przez Avendrion » Pt, 20 stycznia 2017, 19:59

Patryk a pulsacyjnie ? nie slyszales nigdy o czyms takim ? Jak cie pchnie 30t przy hamowaniu biegami to pogadamy ;)
Avatar użytkownika
Avendrion
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 289
Dołączył(a): Cz, 7 czerwca 2012, 13:53

Komentarz przez Patryk3802 » Pt, 20 stycznia 2017, 20:44

słyszałem i widziałem tez po "pulsacyjnym" hamowaniu a raczej wyciągałem sprżety z rowów i barierek także ja hamulców uzywam najmniej poza tym. Uczyli mnie i stosuje sie w większości przypadków "jakim biegiem wjeżdzasz pod góre takim biegiem zjeżdzaj z góry". I juz jeżdze "formalnie" od 16 roku życia (nieformalnie prędzej) i odpukać takich kłopotów nie miałem, czy z ruszaniem, Belka na tylny tuz zapieram o zaczep i dociążam tylną oś w ten sposób i poszedł.
Guzik bardzo mądrze wyżej napisał trzeba mieć wyobraźnie co z tego że Turbina gwizda jak kierowca ... :sick:
Ostatnio edytowany przez Patryk3802 w Pt, 20 stycznia 2017, 20:45; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
Patryk3802
Zaczynający przygodę
 
Posty: 28
Obrazki: 86
Dołączył(a): N, 25 listopada 2012, 14:28
Lokalizacja: Woj. Dolnośląskie, powiat wołowski DWL

Komentarz przez Paweł1304 » Pt, 20 stycznia 2017, 21:02

Biegami można wytracac prędkość na długim odcinku drogi, osobowka bez problemu Ale z przyczepą po sliskim i z górki to chyba bym się nie odważył. Jeżdżę jako kierowca C+E i na przeszkoleniach starzy wyjadacze przestrzegali mnie przed używaniem retardera że wzniesień czy hamowania biegami jak jest ślisko, bo ciągnik stawia opór a naczepa pcha, a że nie ma dobrej przyczepności to o kłopoty nie trudno ;) Jak wiadomo że jest ślisko a przed nami zjad z górki to wytracic prędkość w wcześniej i utrzymać ją aż do końca tego odcinka bez ryzykownego howania czy tym podobnych. Hamowanie na granicy poślizgu kół też jest w porządku, gdyż w sprawnym zestawie przyczepa/naczepa powinna troszkę szybciej reagować na hamowanie niż ciągnik tak, aby na niego nie napierała swoim ciężarem
Ostatnio edytowany przez Paweł1304 w Pt, 20 stycznia 2017, 21:07; edytowany 1 raz
Avatar użytkownika
Paweł1304
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): Wt, 13 listopada 2012, 18:51

Komentarz przez ziemek » Pt, 20 stycznia 2017, 21:13

Ale się towarzystwo rozpisało. ;)
Dziś zaciągnąłem ostatni kurs, HL i D35 ale na przyczepach było tylko 11t. Zetorek dojechał bez większych problemów, z wyjątkiem wydostania się z podwórka.
@rafał załóż sobie łyse opony to zobaczysz jaka jest różnica, ojcu w 7011 wywaliła opona i założył moje 16,9r28, wczoraj do garażu nim wjechać nie mógł, praktycznie samym nie idzie jechać a ten drapie i jakoś tam idzie.
@rafalkom555 W galerii jest wiele, mój jest tylko 5211. Śnieg trzyma ale nie ma go dużo, nie było problemów w wyprzedzaniem, ale trzeba uważać żeby za bardzo nie zjechać bo stanie i koniec. ;) W HL-ce hamulce zawiodły, chyba zawór sterujący zamarzł, tak że tylko biegami i hamulec ciągnika, ale do skupu tylko 7km bez gór, ruchliwych tras, z ciekawszych zdarzeń to wczoraj wagę przejechałem :D ale już wywiezione i po kłopocie. ;)
Ostatnio edytowany przez ziemek w Pt, 20 stycznia 2017, 21:16; edytowany 1 raz
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 536
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Komentarz przez AdrianJD » Pt, 20 stycznia 2017, 22:22

@ziemek To jakie teraz ciągniki są na obu gospodarstwach ? ;)
Avatar użytkownika
AdrianJD
 
Posty: 0
Dołączył(a): Śr, 13 lipca 2016, 19:52
Lokalizacja: CLI

Komentarz przez ziemek » Pt, 20 stycznia 2017, 22:30

U ojca Renault, Zetor i 330.
U teścia 1014, C-360 i 330.
No i mój niezastąpiony Zetorek. ;) ;)
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 536
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Komentarz przez AdrianJD » So, 21 stycznia 2017, 02:59

Czyli John deere został sprzedany ?
Avatar użytkownika
AdrianJD
 
Posty: 0
Dołączył(a): Śr, 13 lipca 2016, 19:52
Lokalizacja: CLI

Komentarz przez ziemek » So, 21 stycznia 2017, 09:40

Tak, ojcu potrzebny był Zetorek do Posejdona, JD nie bardzo się do niego nadawał a 4 ciągnika nie chciał kupować, w sumie do dziś żałuje że go sprzedał. Mikro pompka w skrzyni zaczęła już siadać, poza tym to był bardzo dobry traktor...
"Życie składa się z pokonywania trudności. Jeśli w miarę potrafimy to robić, to możemy je uznać za coś niepowtarzalnie pięknego."
Marian Bublewicz...
ziemek
Zaczynający przygodę
 
Posty: 22
Obrazki: 536
Dołączył(a): Pt, 8 czerwca 2012, 21:23
Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie

Powrót do Zestawy maszyn