Gratulacje, 6 belek wejdzie w jeden rządek? Kupiona od kogoś kto robi takie przyczepy czy po prostu jedna gdzieś się trafiła? Można znać cenę jeśli to nie tajemnica?
Dzięki. Przyczepa kupiona w okolicach Gostynia. 13 tys z dostawą na podwórko. DMC 18 t, ładowności nie znam. Wymiary podłogi 8,1m x 2,48m. Wysokość podłogi od podłoża 1,25m. Zawieszenie i resor i poduszka
Miejscowość to Ziółkowo. Przyczepa nie jest jeszcze zarejestrowana. @AdrianosPL To nasza pierwsza przyczepa z zawieszeniem pneumatycznym i dopiero od wczoraj na podwórku. Po odpięciu przewodów poduszki nie siadają więc chyba można ciągać z odpiętymi po łące
Kris chyba się trochę mylisz. Zawór na pewno jest tylko że jak będzie gdzieś powietrze uciekać i spadnie poniżej określonego poziomu to wtedy nie da się tym zaworem puścić hamulca bo się automatycznie odcina powietrze i trzeba podpiąć przewody żeby uzupełnić powietrze na nowo.
W mojej powietrze w poduszkach trzyma kilka dni, mozna jezdzic tez bez powietrza, w hamulcach trzyma kilka godzin i jest jak pisze maniek, jest zawor do recznego odblokowania/zablokowania hamulcow. Ponizej 4,5 bar nie ruszy z miejsca i trzeba dopapowac albo upuscic calkiem.
Ostatnio edytowany przez pioter w Wt, 8 marca 2016, 19:46; edytowany 1 raz
@koks robione na sztuke, dali nową farbę na starą łuszczącą się, węże od pneumatyki stare, skruszałe, nawet tego nie wymienił no i dał nową blache na spodnice, ale krzywo ją ułozył i jeszcze gorzej przyspawał.
Listonosz napisał(a):@koks robione na sztuke, dali nową farbę na starą łuszczącą się, węże od pneumatyki stare, skruszałe, nawet tego nie wymienił no i dał nową blache na spodnice, ale krzywo ją ułozył i jeszcze gorzej przyspawał.
A jak miał na imię ten co mu to sprzedał, z jakiej miejscowości może wiesz?
Sprawdziłem i w tej naszej są dwa zawory. Jeden odblokowuje hamulce na obu osiach, drugi tylko na przedniej osi. Także na 100% można ją ciągać po polu z odpiętymi przewodami
Pogratulować, nie będzie za ciężka do jeżdżenia po łące. U mnie też była opcja taką jak tu kupić ale stanęło na polskiej P4 (D-616) bo mi znajomy doradził że polskie są lżejsze i tak nie robią kolein. Polska jest na zwykłym piórowym resorze, nie trzeba do niej pneumatyki.
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz - Cesarz Klaudiusz
Nie wiem ile ta polska waży. Kögel waży 4t. U nas w przewadze twarde łąki więc większego problemu nie będzie. Przez ostatnie 10 lat tylko jednej wiosny ładowałem bele na przyczepy ustawione na skraju łąki przy samej drodze na górce . Ogólnie co do pneumatyki to nie ma problemu. Jasiek ma sprawny układ W przyczepie zawory osiowe sprawne. Szybko się poziomuje przy zmianie obciążenia na osi. Po miesiącu poduszki nie opadły. Hamulce żyleta
@Rychu, polska coś koło 4 t też waży. U was to dużo łąk na polu macie. U mnie jest jest masa TUZ-ów często na niskich terenach, gdzie wiosną czy jak jest dużo opadów to nie da się jechać.
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz - Cesarz Klaudiusz
Zadowolony. Znaczy jak pojechaliśmy obejrzeć to stała jeszcze w orginale znaczy z burtami w orginalnym malowaniu. Także było widać wszystko co i jak. Ustaliliśmy zakres przeróbek i i tyle.