przez LukeClaas » Pn, 10 grudnia 2012, 14:33
Mam go już piąty sezon. Konstrukcja jest podobna do BSa tylko że w BSie jest bodaże 5 rotorów a tutaj 8. Sezon 2011 miałem bezawaryjny. W tym sezonie już parę awarii było min. pęknięta końcówka drążka, padnięte łożysko na ślimaku w zbiorniku, troszkę rozdzielacze szwankowały. Przed sezonem regenerowałem klepisko, wymiana wałka co napędza heder+łożyska.