Zetor Forterra 11441 & Welger RP 220 Master
Opis obrazka
I pokos zakończony wynikiem 711 bel
15 Komentarze • Strona 1 z 1
przez zetorki » So, 31 maja 2014, 15:35
@Piotrek25 jak nie więcej 
@Patryk309 dużo usług
@mirek767 nie wiem ile ha... u siebie z 18 ha zebrałem 270 bel a reszta to usługi.... Pieniądze na nową prasę by się znalazły, no ale...
@Patryk309 dużo usług
@mirek767 nie wiem ile ha... u siebie z 18 ha zebrałem 270 bel a reszta to usługi.... Pieniądze na nową prasę by się znalazły, no ale...
przez Pawel675DT » N, 1 czerwca 2014, 20:49
Sorki, ale ta prasa ma już kilka lat, i swoje wyrobiła Tak więc ciekawi mnie to po prostu
Tak więc ciekawi mnie to po prostu przez zeno » N, 1 czerwca 2014, 21:45
W 2012 nasza stara welgerka zrobiła ponad 4000bel w w większości z siana z podmokłych łąk na brykiet i pod koniec sezony było słychać 2 łożyska na dolnych walcach które już sobie nowy właściciel wymienił (wujek 
). Nie pamiętam dokładnie ale przez około 6 lat u nas my wymieniliśmy łożysko na podbieraczu i jedno na walcu plus ze 3 razy łańcuch spięliśmy bo pęk ( prócz 2012 rocznie nie robiła więcej jak 2000bel)
). Nie pamiętam dokładnie ale przez około 6 lat u nas my wymieniliśmy łożysko na podbieraczu i jedno na walcu plus ze 3 razy łańcuch spięliśmy bo pęk ( prócz 2012 rocznie nie robiła więcej jak 2000bel) 
przez zetorki » Pn, 2 czerwca 2014, 16:45
Awaria była jedna, chociaż tato powiedział że taka awaria to nie awaria... Mianowicie na jednym z łańcuchów napędzającym walce pękła pół spinka, akurat taką pół spinkę miałem w domu także naprawa nie trwała więcej jak 30 min. Fakt, prasa ma już 12 lat i 17 tyś bel za sobą, jednak praca nią idzie dużo sprawniej niż sipmą, ogólnie jesteśmy z niej bardzo zadowoleni.
przez zetorki » Śr, 4 czerwca 2014, 13:17
Sprzęt jak sprzęt... jak człowiek się męczy...
Osobiście już dawno bym zmienił ten wynalazek na jakąś choćby używaną karuzelówkę, jednak nie mogę za nic w świecie przekonać na tą maszynę tatusia...
Pracowałem sporo u znajomego zgrabiarką Kuhna i bardzo mi się podobała praca tą maszyną... z każdego zakątka idzie wygrabić siano, zawroty nie stanowią żadnego problemu jak to jest w przypadku tej zgrabiarki, chyba że ma się zebrany 20 metrowy poprzeczniak
o ułożeniu siana na wałku, czystości zgrabiania i o czasie w jakim się zgrabia nie będę tu wspominał bo to jest chyba oczywiste 
Osobiście już dawno bym zmienił ten wynalazek na jakąś choćby używaną karuzelówkę, jednak nie mogę za nic w świecie przekonać na tą maszynę tatusia...
Pracowałem sporo u znajomego zgrabiarką Kuhna i bardzo mi się podobała praca tą maszyną... z każdego zakątka idzie wygrabić siano, zawroty nie stanowią żadnego problemu jak to jest w przypadku tej zgrabiarki, chyba że ma się zebrany 20 metrowy poprzeczniak
o ułożeniu siana na wałku, czystości zgrabiania i o czasie w jakim się zgrabia nie będę tu wspominał bo to jest chyba oczywiste przez Chomik » Śr, 4 czerwca 2014, 16:54
Mój Tatuś odkąd przesiadł się na karuzelówkę to teraz za nic w świecie nie przekonałbyś na powrót do gwiazdowej
Człowiek uczy się całe życie a i tak umiera głupi
Jak się nie ma co się lubi to trzeba zapier....ć żeby to mieć
Jak się nie ma co się lubi to trzeba zapier....ć żeby to mieć
-
Chomik - Zaczynający przygodę
- Posty: 60
- Obrazki: 158
- Dołączył(a): Pn, 13 sierpnia 2012, 20:39
- Lokalizacja: okolice Suwałk
przez Łukasz89 » Śr, 4 czerwca 2014, 18:03
pożycz od kogoś, pokaż, a następnego dnia ojczulek będzie ogłoszenia przeglądał Klima w forcie wysiadła? z 8km/h leciała pewnie forta
Klima w forcie wysiadła? z 8km/h leciała pewnie forta-
Łukasz89 - Zaczynający przygodę
- Posty: 33
- Obrazki: 174
- Dołączył(a): N, 10 czerwca 2012, 11:37
- Lokalizacja: Nur, wschodnie mazowsze
15 Komentarze • Strona 1 z 1