Ursus 1614

przez **Senator** » Pt, 17 sierpnia 2012, 20:03

I co w końcu było?

przez **Guzik** » Pt, 17 sierpnia 2012, 20:35

@Senator Wszystko oprócz 4 zestawów naprawczych dało się uratować.
Blok pospawali mi w Iławie, tam również wyprostowali wałek rozrządu, wał wystarczyło spolerować, tam mi wszystko spasowali

Ciągnik stanął na dwóch tulejach które pękły.
Głowicę również w Iławie robili, nowe popychacze wszystkie i splanowali ją.
Łączny koszt wyniósł tyś zł

przez **ursusZO56** » Pt, 17 sierpnia 2012, 23:11

No fajnie chodził

A na niskie obroty jak schodził, to ta turbinka, mmm...
tylko trochę wolno to szło

przez **kawaaler** » So, 18 sierpnia 2012, 20:37

Fajna fotka

a to nie jest 1604 ?

przez **Guzik** » So, 18 sierpnia 2012, 21:46

@kawaaler Gdzie ty tu widzisz jakiś detal od 1604 ? :shock:

przez **kawaaler** » N, 19 sierpnia 2012, 13:23

Maska dach błotniki :!:

przez **255** » Pn, 20 sierpnia 2012, 01:30

Maska w 1604 nie jest ścięta, a w pierwszych wersjach 1614 nie było grubego dachu.

przez **Guzik** » Pn, 20 sierpnia 2012, 17:52

To jest orginał taki jak wychodził w 86 ja tylko przedłużyłem błotniki tylne żeby błota nie wyrzucała

Ursus 1614

Ursus 1614

Opis obrazka