Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Dzieki za gratulacje Krone bo lekka, bez paskow, bez plozy, szybka wymiana nozy, przemyslana konstrukcja, dostepna od reki i podobala mi sie najbardziej, do wyboru byl jeszcze Claas Disco 2750 i Pott Novadisc 265. 36 daje rade, sianokosy po niedzieli.
@ DF wydaje sie tylko
Ostatnio edytowany przez pioter w So, 21 maja 2016, 20:00; edytowany 1 raz
Piękny zestaw . Bezawaryjności . Wszystko wypucowane aż paczałki boleją .
"Bardzo też pożytecznie bywa najsamprzód zdzielić świadka, ledwo wejdzie, mocno kijem po głowie, od czego ten bardzo zdumiony bywa, a przeto i do kłamstwa nieskory."
Poniewiera podczas nawrotow? W sumie dlatego nie wybralem samasza bo wydawala mi sie za ciezka do 36, a lambo i ten mf to porownywalny gabaryt. No i wartosc odsprzedazy po 20 latach cena 27,5k zl netto. @pawelek spulchniacz przy kosiarce w ogole mi sie nie widzi przy sianokiszonce, chyba ze ktos chce zbierac z pokosu. Znajomy ma alke z uni 3 m z takimi sprezynami u gory(nie kupjcie tego wynalazku ani nowego ani uzywanego )jak tylko wieksza trawa to zapchany, spalone paski itp kosiarka wazy 1t ciagnik min 100km, ogranicza wydajnosc, jak mokra trawa i kretowiny to wymiesza idealnie. Drugi znajomy ma pott novacat ze spolchniaczem a i tak przetrzasacz jezdzi zanim. Za miast spulchniacza wolabym kosiarke czolowa.
pioter napisał(a):Dzieki za gratulacje Krone bo lekka, bez paskow, bez plozy, szybka wymiana nozy, przemyslana konstrukcja, dostepna od reki i podobala mi sie najbardziej, do wyboru byl jeszcze Claas Disco 2750 i Pott Novadisc 265.
Co wy się tak tych pasków boicie w naszym samaszu 6 sezon idzie i paski wstanie bardzo dobrym, a kosiarka lekko nie ma,ciągnikiem 80km nie raz trzeba przystanąć żeby z powrotem na obroty wszedł (W normalnych trawach wystarczyło by 50km z napędem i mocnym podnośnikiem ) Kosiarka samasz 260ktd
Zabezpieczenie jest na wałku Wom, sprzęgło cierne, paski w Sipmie nie raz śmierdziały, dlatego miała być bez
8 dysków to już chyba za dużo do 36, ale na wsi by takie oczy robili, nie wiem ile nożyk kosztuje, pojadę na oryginałach, potem na zamiennikach i zobaczę co warto, ha w sezonie ok 60 położy, sipma jeszcze jest.
Nie muszą być równe... Na nierównościach boczne zawieszenie idzie jak przecinak, wygina sie we wszystkie strony i fajnie dokasza. Niewiem skąd ten mit, że jest źle... wystarczy tylko mieć pozycje pływającą w ciągniku..
Proszę Cię, kosiłem 20 lat kosiarką z płozą i każda kolejna będzie bez.
@grucha na zdjęciu u góry to zielone to płoza http://www.farmer.pl/technika-rolnicza/ ... 57223.html "Dla odmiany, listwy wąskie, gdzie przekładnia znajduje się obok pierwszego dysku, muszą mieć płozę, która sunie po skoszonej wcześniej darni i takie rozwiązanie jest podatne na zapchanie się trawą z pokosu ściętego w poprzednim przejeździe. Stosunek wad do zalet poszczególnych rozwiązań, użytkownik musi ocenić samodzielnie. "