AdrianosPL napisał(a):Aż zbystrzalem myślałem ze to 18v, na dewalta poluje to tam z 2 dobrymi bateriami trzeba dać pod 2 tyś. Za milwaukee 18v pewnie tez podobnie. Jakie ma ciśnienie na końcówce 12v???
Napewno ułatwi to prace, super sprawa smarownica na baterie, gratuluje i niech chodzi bezawaryjnie
mobilek napisał(a):Sama smarownica Milva M18 bez akumulatorów w zależność od sklepu od 1050 do 1200 kosztuje. Ja mam zamienniki akumulatorów z GreenCell i niczym nie odstępują oryginalnym, koszt 5Ah to 200zł a oryginalnych około 320zł.
u nas krąży taka anegdotka o człowieku który miał żonę z kolna. I on powiedział ze drugi raz z kolna to psa by nie wziął,a gdzie mowa żonę a tak na poważnie to jeżeli takie ma ciśnienie to może warto tą 12v kupić za 1/3 ceny 18v chociaż ja mam wszystko 18v z de walta i szkoda tak mieszać, tak to jedna ładowarka i jedne baterie.jaro napisał(a):AdrianosPL napisał(a):Aż zbystrzalem myślałem ze to 18v, na dewalta poluje to tam z 2 dobrymi bateriami trzeba dać pod 2 tyś. Za milwaukee 18v pewnie tez podobnie. Jakie ma ciśnienie na końcówce 12v???
Napewno ułatwi to prace, super sprawa smarownica na baterie, gratuluje i niech chodzi bezawaryjnie
562 bar-uśmiejesz się ale to sklep z Kolna
jaro napisał(a):Jutro testy
Godzina pracy rolnika to min 200zł wzwyż... nie może on sobie pozwolić na bieganie z ręczną smarownicą i 2m wężem przy czy ma jeszcze unosić nogi i robić rożne inne figury akrobatyczne!bobytempelton napisał(a)::crazy: Ja dobra ręczną za 120zl sam wsio smaruje wąz 2m, jedna ręka dociskam, noge unoszę opieram smarownice o nogę i pompuje .... pneumata tylko uzywam na wyjazdach do zwrotnic i w ciezarówkach bo inny smar... Za wygodni jestescie