przez TheBociek1996 » Pt, 17 maja 2019, 21:06
Biardzki kupiony bardziej jako opryskiwacz przejściowy/tymczasowy. Mimo tego, jak za 5 tys brutto(w 2016 roku) jestem zadziwiony że on w ogóle pryska, a pryska nie mało i będzie pryskał do końca. Pokaż mi coś lepszego używanego w tych pieniadzach. Nawet polskie używane typu krukowiak Optimal czy Pilmet eko potrafią być 2x droższe od Biarddzkiego. Wiadomo że markowe podzespoly robią cenę, ale w Biardzkim te podrobione podzespoły są tak tanie że nawet nie warto ich naprawiać. U siebie mam zawsze nową pompę na zapas, jeżeli tylko stara szlak trafia wywalam ją i zakładam nowa, a jej koszt to ok 500zł. Teraz gdybym kupował była by to zachodnia ewentualnie polska używka premium.
Z tym agro-maszem, wybacz ale rozśmieszyłeś mnie. Czym się różni wysiew Agro maszu SR od np Amazone d9? Obydwa to proste siewniki mechaniczne działające na tej samej zasadzie. Z polskich nowych po za Unią w tej samej lub gorszej jakości za dużo większą kasę innego wyboru nie ma. coś tam Agro tok i Krukowiak zaczynają działać ale nie wiem jak z ceną i jakoscia. Agro-masz w tym czasie co go kupiłem z tym wyposażeniem kosztował ok 18tys brutto. Za niewiele mniej lub w tych samych pieniądzach można było kupić Amazone d8 po poprawkach. 80% z nich już konkretnie wysłużone, tylko zatuszowane zielona farba, ładnie wyglądających tylko na zdjeciach. używane d9 w dobrym stanie 18tys wzwyż. Jeżeli już jesteśmy przy tym Amazone to moim zdaniem jakość Agro maszu jest na tym samym poziome co NOWY d9. Więc wybór był prosty
Ostatnio edytowany przez
TheBociek1996 w So, 18 maja 2019, 18:30; edytowany 1 raz