przez pawelko1 » Pn, 9 grudnia 2013, 20:22
@tomekbp: Odpukać jak do tej pory nic, tzn od 2010 roku gdzieś czerwiec lipiec przywieźli pług, i myślę że przewrócił na rok do 50ha. Lemiesze 1szy komplet do tej pory nie wymienione, kilka dłut się urwało gdzieś na kamykach, płozy już widać są prawie jak żyletki, trochę ma luz na sworzniu przy siłowniku obrotu zauważyłem przy odpiętym jak stał w garażu, troszkę się pocą zakówki przy wężach hydro od liniowania pługa, już chyba z 3 razy prostowaliśmy te kształtowniki co są powiercone otwory do regulacji głębokości przy kółkach podporowych, nie wiem co to za materiał że się tak gnie, chyba tyle usterek i awarii. Mogę powiedzieć że jesteśmy zadowoleni z niebieskiego "szfeda". Ustawiony tak że "sam" orze.
@Piotruniu25: Te koła zamawialiśmy w opcji.
Zdobytą wiedzę szlifuję doświadczeniem życiowym.