przez kamil16251290 » Cz, 23 kwietnia 2020, 20:47
Zaczęło kapać z przewodu hydraulicznego zasilającego filtr hydrauliki a że nie idzie pod kabinę to ja podniosłem i przy okazji wyczyściłem cały syf który był pod kabiną. Olej leciał bo pękł taki drucik który trzyma ten wąż w złączu. Także koszt praktycznie żaden. Odkryłem też że w peszlu wiązki przewodów elektrycznych głównego zasilania kabiny jest pełno wody, aż się wylewało. Może to powodowało że czasem paliło bezpiecznik właśnie od kabiny.
Porady dotyczące maszyn produkcji Unia Kraj, Kuboty .