w uciągu lepiej bo szersze koła i pewnie masowo też na korzyść zielonego, jedynie co zauważyłem to nie chyba z 3 razy nie chciał pługa z ziemi poderwać trzeba było lekko cofnąć, prędkość od 5,5 do 7 km/h pług pewnie ok 2m bierze.
a bo panie trzeba w czasie jazdy wynurzać pług to nie będzie problemów mi kiedyś jak jeszcze miałem tylko 1200kg balastu na przodzie Fendta 818 to wyciągając na postoju pług ciągnik chciał odlecieć do nieba
Jeżeli chodzi o równomierność poprzeczniaka, najlepiej jak podnosi się na postoju. Choć przy odrobinie wprawy idzie zgrać podnoszenie z wciskaniem sprzęgła.
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
dojeżdżam do końca i przełączam rewers do tyłu razem ze wciśnięciem guzika od podnoszenia i zanim ciągnik ruszy do tyłu to pług juz sie podnosi, a nie chciał mi podnieść wtedy jak pług się przypchnął sczególnie między 3 a 4 korpusem
Ostatnio edytowany przez MaRcOwZu w Cz, 2 stycznia 2014, 22:51; edytowany 2 razy
Pług podnosisz w czasie jazdy nie można zatrzymać się ciągnikiem i podnieść pług. Jak bym wam powiedział całe zasady i każdy by się do tego stosował to nie wiem czy dziennie 2 ha byś zaorał
Guzik napisał(a):Pług podnosisz w czasie jazdy nie można zatrzymać się ciągnikiem i podnieść pług. Jak bym wam powiedział całe zasady i każdy by się do tego stosował to nie wiem czy dziennie 2 ha byś zaorał
Czyżby te zasady sformułowali unijni urzędnicy? Całe szczęście, że nikt się do nich nie stosuje.
te zasady sformułowali profesorowie uczelni rolniczych dawno dawno temu, zapewne kolega jest na bieżąco z lekcjami z mechanizacji ja osobiści to podnoszę podczas jazdy skręcając w stronę zaoraną dzięki czemu nie zmieniam tyle razy kierunku jazdy.
Nie no bez przesady, to nie ladowacz czolowy wiec mniejsza o dedykacje. Na naszych ziemiach frota 90KM powinna z nim chodzic, wszyscy mowia ze kvery tak lekko ida... a. Ab100 to ponoc sam orze