Mi padały zawsze akumulatorki tzn. mimo ładowania brak mocy, jak rozebrałem jeden z ciekawości to jest 9-12 ogniw tych pojedynczych bateryjek, jak się pomierzy osobno to w każdym jest po 1.5v a w jednym 2 ogniwkach jakieś o.4 czy coś w tym stylu, wystarczy wywalić tę jedna 2 najhsłabsze wlutować taki akumulatorek 1.5v jak do aparatu fotograficznego za kilka zł i chodzi