Pawel675DT napisał(a):Ten co ma 100 krów więcej zje? Do grobu to zabierze? Ch*ja tam, tylko tyle że więcej zapierdziela, od rana do wieczora, jak nie w oborze to w polu co to za życie? Więcej pieniędzy ma? chyba w obrocie
MaRcOwZu napisał(a):Pawel675DT napisał(a):Ten co ma 100 krów więcej zje? Do grobu to zabierze? Ch*ja tam, tylko tyle że więcej zapierdziela, od rana do wieczora, jak nie w oborze to w polu co to za życie? Więcej pieniędzy ma? chyba w obrocie
Masz dzieci czy nie ?
Pawel675DT napisał(a):MaRcOwZu napisał(a):Pawel675DT napisał(a):Ten co ma 100 krów więcej zje? Do grobu to zabierze? Ch*ja tam, tylko tyle że więcej zapierdziela, od rana do wieczora, jak nie w oborze to w polu co to za życie? Więcej pieniędzy ma? chyba w obrocie
Masz dzieci czy nie ?
Co to ma do tego w ogóle?
MaRcOwZu napisał(a):Pawel675DT napisał(a):MaRcOwZu napisał(a):[quote="Pawel675DT"]Ten co ma 100 krów więcej zje? Do grobu to zabierze? Ch*ja tam, tylko tyle że więcej zapierdziela, od rana do wieczora, jak nie w oborze to w polu co to za życie? Więcej pieniędzy ma? chyba w obrocie
Masz dzieci czy nie ?
Co to ma do tego w ogóle?
Pawel675DT napisał(a):MaRcOwZu napisał(a):Pawel675DT napisał(a):[quote="MaRcOwZu"][quote="Pawel675DT"]Ten co ma 100 krów więcej zje? Do grobu to zabierze? Ch*ja tam, tylko tyle że więcej zapierdziela, od rana do wieczora, jak nie w oborze to w polu co to za życie? Więcej pieniędzy ma? chyba w obrocie
Masz dzieci czy nie ?
Co to ma do tego w ogóle?
AdrianosPL napisał(a):Jeżeli ktoś dokłada mi do inwestycji 50% to ładnie się uśmiecham i załatwiam co trzeba jeżeli ktoś się boi papierów to można wziasc biuro projektowe do projektowania. Zapłacimy kilka razy drożej niż za sam projekt, ale możesz się umówić na konkretną datę, podpisać upoważnienia i np za rok czasu otrzymać projekt ze wszystkimi pozwoleniami. Jak się zapłaci to ktoś popisze pisma do urzędów za nas. Kwestia tylko za ile @pawel, pazerność?? Co jest pazernego w tym ze budynek na fakturę o kwocie 1,23mln budujesz za 0,5mln?? A często gęsto jeszcze taniej.
Jasiupila napisał(a):Tu był poruszany temat dzieci. Budujecie dla dzieci? Jaką macie pewność, że będą chciały zostać na gospodarstwie?
Co do budowania na ARIMR, znajomy robi chlewnie pod PROW, jego bratanek bez. Bratanek już 3 rzut robi, ten dopiero zaczyna. Bratanek wybudował za 800 tyś, temu 1,2 mln wyjdzie, bo bratanek grzebał sam, materiały były tańsze. Ogólnie Adrianos jest pierwszy, który po przebojach z budowlanka na PROW chce brnąć w to dalej.
MaRcOwZu napisał(a):To co o następcy nie myślisz? Za 15-20 lat większość odziedziczy gosp które będą mogły funkcjonować. Co wtedy powiesz swojemu synowi? Że smiałes się z tych co się rozwijali a teraz nie masz co przekazać? Ja wiem ile mój ojciec dostał a ile mi przekazał. Jeśli jest okazja to trzeba ja szanować bo też mam dwóch synów i chce im coś przekazać żeby mieli kiedyś tam lżej.
A jak nie będą chciały to chociaż będą mieli co sprzedawać.
MaRcOwZu napisał(a):To co o następcy nie myślisz? Za 15-20 lat większość odziedziczy gosp które będą mogły funkcjonować. Co wtedy powiesz swojemu synowi? Że smiałes się z tych co się rozwijali a teraz nie masz co przekazać? Ja wiem ile mój ojciec dostał a ile mi przekazał. Jeśli jest okazja to trzeba ja szanować bo też mam dwóch synów i chce im coś przekazać żeby mieli kiedyś tam lżej.
A jak nie będą chciały to chociaż będą mieli co sprzedawać.
Konrad531 napisał(a):@slawek3320: Historię tego Pana z okolic Łowicza znam, bo mieszkam w tym powiecie. A ta druga historia to o kim ?
lukaczmarek napisał(a):MaRcOwZu napisał(a):To co o następcy nie myślisz? Za 15-20 lat większość odziedziczy gosp które będą mogły funkcjonować. Co wtedy powiesz swojemu synowi? Że smiałes się z tych co się rozwijali a teraz nie masz co przekazać? Ja wiem ile mój ojciec dostał a ile mi przekazał. Jeśli jest okazja to trzeba ja szanować bo też mam dwóch synów i chce im coś przekazać żeby mieli kiedyś tam lżej.
A jak nie będą chciały to chociaż będą mieli co sprzedawać.
Budowanie z myślą o dzieciach które za 20 lat może będą i przejmą gospodarstwo to największa bzdura, głupota i debilizm o jakim słyszałem.
Ja bym nawet nie chciał żeby moje dziecko miało krowy i tym sie zajmowało bo wiem jaka to robota.
Robi się dla siebie, tu i teraz, dzieci jak będą i będa chciały zostać i przejąć to zostaną, nie będą chciały to pójdą szukać pracy gdzie indziej.
tomekbp napisał(a):lukaczmarek napisał(a):MaRcOwZu napisał(a):To co o następcy nie myślisz? Za 15-20 lat większość odziedziczy gosp które będą mogły funkcjonować. Co wtedy powiesz swojemu synowi? Że smiałes się z tych co się rozwijali a teraz nie masz co przekazać? Ja wiem ile mój ojciec dostał a ile mi przekazał. Jeśli jest okazja to trzeba ja szanować bo też mam dwóch synów i chce im coś przekazać żeby mieli kiedyś tam lżej.
A jak nie będą chciały to chociaż będą mieli co sprzedawać.
Budowanie z myślą o dzieciach które za 20 lat może będą i przejmą gospodarstwo to największa bzdura, głupota i debilizm o jakim słyszałem.
Ja bym nawet nie chciał żeby moje dziecko miało krowy i tym sie zajmowało bo wiem jaka to robota.
Robi się dla siebie, tu i teraz, dzieci jak będą i będa chciały zostać i przejąć to zostaną, nie będą chciały to pójdą szukać pracy gdzie indziej.
To że ty skakałeś przy każdej krowie z osobna nie znaczy że jego dzieci będą, po to teraz to wszystko robi żeby im było lżej i tego nie doświadczyły - pomyśl tą swoją banią trochę.
Robi się dla siebie - tak póki nie ma jeszcze dzieci potem już dla nich, nie ważne czy przejmą gospodarstwo czy nie.